09.11.2017
W wyniku decyzji organów odpowiedzialnych za badanie obecności w organizmie substancji uznanych na podstawie międzynarodowych przepisów antydopingowych za zabronione wielokrotnie słyszymy o odebraniu uzyskanych tytułów zdyskwalifikowanym zawodnikom oraz o zobowiązaniu ich do zwrotu otrzymanych dyplomów i medali. Tym samym po latach od rozegrania imprez otrzymujemy informację, iż dany sportowiec w związku z dyskwalifikacją pierwotnego medalisty z powodu stosowania przez niego dopingu, otrzymuje „po latach” pierwsze miejsce. Trudno w tym momencie nie mówić o poszkodowaniu uczciwego sportowca, gdy po latach świat dowiaduje się, że w rzeczywistości to on powinien stanąć na podium. Ponadto sama procedura zwrotu medali również nie stanowi godnej rekompensaty dla sportowca. Medale zamiast przy pełnych trybunach, wręczane są zazwyczaj pocztą. Czy w takiej sytuacji pokrzywdzony zawodnik może wystąpić z roszczeniem o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych wobec sportowca stosującego doping ?
Przepis art. 23 Kodeksu cywilnego (dalej: k.c.) wskazuje, że „Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.”. W doktrynie wskazuje się, że definicja ta przyznaje decydującą rolę w rozstrzyganiu o istnieniu określonego dobra osobistego poglądom społecznym, a nie decyzjom ustawodawcy czy organu stosującego prawo. O tym, czy pewien stan rzeczy odnoszący się do człowieka jest dobrem osobistym, rozstrzyga nadawanie mu charakteru wartości (stanu rzeczy wysoko cenionego) przez ogół społeczeństwa, a nie zakwalifikowanie go jako takiego dobra przez praktykę prawniczą. Powyższe wyliczenie dóbr osobistych nie jest zupełne i ma charakter przykładowy. Obok wymienionych w tym przepisie dóbr mogą zatem istnieć i w rzeczy samej istnieją inne dobra osobiste.
Jednym z dóbr osobistych chronionych na podstawie przepisów k.c. wskazanych w komentowanym przepisie jest cześć, ponadto w orzecznictwie wskazano, iż tytuł zawodowy również stanowi rodzaj dobra osobistego. W orzecznictwie wyróżnia się dwa aspekty czci: wewnętrzny, nazywany godnością osobistą, obejmującą wyobrażenie człowieka o własnej wartości oraz oczekiwanie szacunku ze strony innych ludzi, oraz zewnętrzny, oznaczający dobrą sławę, dobrą opinię innych ludzi, szacunek, którym obdarza daną osobę otoczenie. Bez wątpienia za naruszenie czci uznaje się znieważenie lub zniesławienie danej osoby. Natomiast kierując się linią orzeczniczą sądów, które uznały tytuł zawodowy za rodzaj dobra osobistego chronionego na podstawie prawa cywilnego, również można pokusić się o postawienie tezy, czy np. tytuł Mistrza Polski również nie stanowi swego rodzaju „tytułu zawodowego”, lecz w świecie sportu ? Wszak nie mamy tu do czynienia z klasycznym zdobywaniem kolejnych stopni kariery naukowej, lecz niewątpliwie każdy sportowiec ma swoją ścieżkę kariery, której nierzadko zwieńczeniem jest uzyskanie tytułu mistrza – czy to olimpijskiego, czy to Polski. Taki tytuł również powinien pozostawać pod ochroną prawa cywilnego. W swoim środowisku sportowcy często są tytułowani poprzez swoje osiągnięcia. Odebranie im natomiast w wyniku zachowania niezgodnego z prawem i przesądzonego prawomocnym orzeczeniem dyskwalifikującym rzekomego zwycięzcę, odbiera się należny sportowcowi szacunek w postaci – podania oficjalnego komunikatu w momencie rozgrywania zawodów o zwycięstwie, wręczenie medalu wśród publiczności czy prawa do odsłuchania hymnu narodowego odtworzonego na jego cześć.
Zgodnie z art. 448 k.c. „w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia”. Warto się więc zastanowić nad możliwością dochodzenia powyższego roszczenia w omawianej sytuacji. Powyższa analiza dotyczy oczywiście odebrania uzyskanych tytułów w zawodach o zasięgu ogólnokrajowym, w przypadku natomiast imprez o zasięgu międzynarodowym zasadne może się okazać dochodzenie roszczenia przed Międzynarodowym Trybunałem ds. Sportu w Lozannie, a więc zastosowanie będzie mieć wówczas prawo szwajcarskie.
13.11.2024
31.10.2024
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.