10.03.2014
Kolejna duża impreza sportowa za nami. W dniach 07-09 marca w Sopocie odbyły się Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce, na których to zawodach Polacy ponownie nie zawiedli, zdobywając kilka medali. Ostatecznie w klasyfikacji generalnej z jednym złotym i dwoma srebrnymi medalami zajęliśmy 6 miejsce. Ponadto władze IAAF oraz zagraniczni zawodnicy komplementowali organizację MŚ. A więc sukces nie tylko sportowy ale i marketingowo- organizacyjny. I można by powiedzieć, że wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie niedzielna dyskwalifikacja jednego z naszych zawodników.
Mianowicie początkowo w biegu na 800 m mężczyzn zanotowaliśmy rewelacyjne wyniki i dwa medale- srebrny Adama Kszczota oraz brązowy Marcina Lewandowskiego. Jak się później okazało radość z dwóch medali nie trwała długo. Po proteście ekipy brytyjskiej Lewandowski został zdyskwalifikowany za przekroczenie linii na ostatnim łuku, tuż przed samym finiszem. Po dyskwalifikacji rozgorzała dyskusja czy nasz zawodnik został słusznie zdyskwalifikowany czy nie. Ja natomiast po tej sytuacji postanowiłem sprawdzić przepisy dotyczące możliwości składania protestów.
Tego rodzaju sytuacje uregulowane są w tak zwanym „IAAF Competition Rules 2014-2015”. Mianowicie art. 146 tego dokumentu poświęcony jest składaniem protestów i odwołań. Zgodnie z przywołanym przepisem protest dotyczący udziału zawodnika w zawodach musi zostać zgłoszony do delegata technicznego zawodów. Następnie po podjęciu przez delegata decyzji należy zagwarantować zawodnikowi prawo odwołania się do Komisji Odwoławczej („Jury of appeal”).
Nieco inaczej wyglądają protesty dotyczące samego wyniku co miało miejsce w sprawie Lewandowskiego. Mianowicie protest dotyczący wyników lub zachowania się zawodników w trakcie konkurencji powinien być zgłoszony w ciągu 30 min od oficjalnego ogłoszenia wyniku danej konkurencji. Prawo ustnego zgłoszenia protestu sędziemu zawodów przysługuje zarówno zawodnikowi jak i osobie działającej w jego imieniu albo osobie oficjalnie reprezentującej dany zespół. Następnie w celu podjęcia prawidłowej i sprawiedliwiej decyzji sędziemu należy umożliwić rozważenie wszelkiego rodzaju dowodów, w szczególności takich jak: nagranie filmowe czy zdjęcia, które to dowody mają pomóc w wydaniu decyzji. Po podjęciu decyzji przez sędziego przysługuje prawo odwołania się do komisji odwoławczej.
Dalsze ustępy przywołanego przepisu regulują kwestie odwołania i postępowania przed komisją odwoławczą. Z bardziej interesujących zapisów wskazać jeszcze należy na ustęp 11 art. 146. Mianowicie decyzja komisji odwoławczej (albo sędziego w sytuacji nie obecności takiej komisji lub nie wniesienia odwołania od decyzji sędziego) jest decyzją ostateczną i nie ma dalszego prawa do odwołania się od niej z podkreśleniem, że chodzi nawet o brak możliwości odwołania do CAS-u.Innymi słowy jeśli nie zgłosimy protestu zgodnie z przytoczoną procedurą, nie mamy możliwości podważenia danego naruszenia podczas zawodów.
Z przywołanych powyżej przepisów wynika, że w sytuacji chęci wniesienia protestu na zawodach lekkoatletycznych należy działać szybko i sprawnie. Sam zawodnik będący pod wpływem stresu i towarzyszącej mu adrenaliny tutaj nie wystarczy. Często prawidłowe zgłoszenie protestu uzależnione jest to od pracy osób trzecich tj. specjalnego sztabu analizującego zapis danej konkurencji w trakcie jej trwania tak by już po jej zakończeniu w razie naruszenia przepisów IAAF niezwłocznie zgłosić swoje zastrzeżenia sędziemu lub delegatom technicznym. O tego rodzaju sytuacjach wspominał w wywiadzie srebrny medalista Adam Kszczot informując, że Brytyjczycy słynął z wnikliwych analiz, które często doprowadzają do zgłoszenia protestów.
Dlatego oglądając najbliższe zawody sztaby szkoleniowe jak i kibice powinni zwrócić uwagę nie tylko na naszych zawodników ale i ich przeciwników by dać sobie szansę na zgłoszenie ewentualnych zastrzeżeń i naruszeń przepisów zgodnie z procedurą IAAF.
25.09.2024
13.08.2024
01.03.2024
28.04.2023
25.01.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.