22.01.2015
Dzisiaj chciałbym odnieść się do głośnej ostatnio sprawy Claudii Pechstein. Czy rzeczywiście jesteśmy świadkami rewolucji w sportowym sądownictwie polubownym?
O samej sprawie napisano wystarczająco dużo w mediach. Ot, zwykłe postępowanie antydopingowe z udziałem niemieckiej łyżwiarki, która została zawieszona na 2 lata. Zawodniczka postanowiła jednak wystąpić z powództwem przeciwko Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej na drodze cywilnej. Kilka dni temu Wyższy Sąd Krajowy w Monachium uznał orzeczenie CAS za bezskuteczne i uchylił karę zawieszenia.
Wyrok ten wzbudził duże zainteresowanie w świecie sportowym. W ostatnich dniach pojawiły się liczne artykuły, w których pojawiają się odważne tezy o nowym prawie Bosmana oraz końcu monopolu Trybunału w sprawach sądowych. W tekstach tych dodatkowo pojawiają się argumenty ekspertów, którzy wtórują dziennikarzom w przedstawianiu swoich tez. W moim odczuciu jest to zbytnie spłycenie zagadnienia.
Z jednej strony rzeczywiście należy mieć na uwadze treść art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w którym wskazano, że każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach. Warto jednak wskazać na orzeczenie brytyjskiego Court of Appeal w sprawie Stretford przeciwko FA [2007] EWCA 238, w którym sąd stwierdził, że powód uzyskując licencję agenta na podstawie przepisów angielskiej federacji oraz akceptując jej przepisy zobowiązał się do rozstrzygania ewentualnych sporów przed powołanym sądem polubownym, zrzekając się w ten sposób pewnych uprawnień określonych w art. 6 Konwencji, m.in. prawa do publicznego rozpatrzenia sprawy.
Mam również wrażenie, że wydając opinie na temat wyroku niemieckiego sądu autorzy zapominają o jednej istotnej kwestii, poruszanej zresztą m.in. przez renomowany Instytut Asser. Problemem w omawianej sprawie nie był główne sam zapis na sąd polubowny, lecz sposób powoływania arbitrów. Należy bowiem wskazać, że podczas rozpatrywania sprawy Pechstein obowiązywał regulamin z 2004 roku CAS Code, w którym art. S14 określał zasady wyboru arbitrów. Z analizy tego przepisu wynika, że 3/5 ogólnej liczby arbitrów została zaproponowana przez przez tzw. sportowe organizacje zarządzające (Sports Governing Body), do których zaliczono Międzynarodowy Komitet Olimpijski, krajowe komitety olimpijskie i międzynarodowe federacje sportowe (w tym Międzynarodową Unię Łyżwiarską). Regulacja ta stawiała w uprzywilejowanym położeniu federację łyżwiarską, która w sprawie Pechstein była jedną ze stron sporu. Sytuacja ta uległa zmianie z dniem 1 stycznia 2014 r., kiedy to znowelizowano CAS Code i wyłączono z porządku prawnego wyżej wskazaną regulację.
Sąd w Monachium orzekł w sprawie Pechstein biorąc pod uwagę stan prawny nieuwzględniający w/w nowelizacji. Czy orzeczenie to miałoby taką samą treść, gdyby przedmiotem sporu był wyrok CAS kończący postępowanie rozpoczęte po wprowadzeniu zmian w przepisach wewnętrznych Trybunału? Dyskusyjne. Sprawa zatem nie jest tak oczywista, jak próbują nam to przedstawić dziennikarze. Niewykluczone również, że spór zakończy się przed Federalnym Trybunałem Sprawiedliwości (BGH), jednak nawet w przypadku podtrzymania wyroku monachijskiego sądu, nie można w żadnym wypadku mówić o rewolucji w sportowym systemie arbitrażowym, ponieważ orzeczenie to opierać będzie się na regulacjach wewnętrznych CAS, które w pewnym zakresie zostały już zmienione. Oczywiście sprawę warto dalej obserwować, jednak na całą tę sytuację należy patrzeć chłodnym okiem, do czego wszystkich zachęcam.
13.11.2024
31.10.2024
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.