30.04.2015
Ustawa prawo o stowarzyszeniach jest zredagowana bardzo zwięźle, czytelnie i przystępnie dla jej adresatów. Z punktu widzenia osób postronnych może wydawać się, że to jest jej ogromna zaleta. Jednak praktyka pokazuje, że czasem zbyt lakoniczne regulacje powodują większe trudności w stosowaniu prawa niż rozbudowane akty prawne. Tak jest w przypadku likwidatorów stowarzyszeń, o których w dzisiejszym artykule.
Rozdział dotyczący likwidacji stowarzyszeń obejmuje zaledwie 4 jednostki reakcyjne. Art. 36 stanowi, że w razie rozwiązania się stowarzyszenia na podstawie własnej uchwały, likwidatorami stowarzyszenia są członkowie jego zarządu, jeżeli statut lub, w razie braku odpowiednich postanowień statutu, uchwała ostatniego walnego zebrania członków (zebrania delegatów) tego stowarzyszenia nie stanowi inaczej. Jednak razie rozwiązania stowarzyszenia przez sąd, zarządza on jego likwidację, wyznaczając likwidatorów. Do ich głównych obowiązków należy przeprowadzenie likwidacji w możliwie najkrótszym czasie, w sposób zabezpieczający majątek likwidowanego stowarzyszenia przed nieuzasadnionym uszczupleniem.
Nie ulega wątpliwości, że bycie likwidatorem stowarzyszenia, w szczególności gdy jego sytuacja majątkowa jest skomplikowania, może okazać się bardzo trudnym zadaniem. Ogólna zasada mówiąca o konieczności zakończenia likwidacji „w możliwie najkrótszym czasie” została ograniczona przez ustawodawcę w art. 37 ust. 3. Przepis ten stanowi, że jeżeli likwidacja nie zostanie zakończona w ciągu roku od dnia jej zarządzenia, likwidatorzy przedstawiają przyczyny opóźnienia sądowi, który w razie uznania opóźnienia za usprawiedliwione przedłuża termin likwidacji lub zarządza zmianę likwidatorów. Ta ostatnia sytuacja jest w zasadzie jedyną wzmianką w ustawie o możliwości dokonania zmian podmiotowych wśród osób pełniących przedmiotową funkcję.
Pojawia się jednak pytanie co w sytuacji, gdy likwidator chce, niezależnie od decyzji sądu, zrezygnować z pełnionej funkcji? W takim przypadku, jako że nie ma stosownych regulacji na gruncie ustawy prawo o stowarzyszeniach, wydaje się, że konieczne jest skorzystanie z dorobku innych gałęzi prawa – głównie doktryny prawa handlowego, spółdzielczego i przepisów Kodeksu Spółek Handlowych (KSH).
Regułą się jest, zarówno na gruncie przepisów KSH dotyczących spółek kapitałowych jak i prawa spółdzielczego, że w kwestiach nieuregulowanych do likwidatorów stosuje się przepisy dotyczące zarządu tych podmiotów. Sąd Najwyższy wskazał, że mimo pewnych odmienności pomiędzy tymi organami, likwidatorzy są de facto zarządem powołanym na czas likwidacji. W mojej opinii nie ma uzasadnienia, żeby odmiennie oceniać analogiczną sytuację dotyczącą stowarzyszeń.
Biorąc pod uwagę fakt, że członkowie zarządu mogą ze swojej funkcji zrezygnować to należy uznać, że podobne uprawnienie przysługuje likwidatorom. KSH przewiduje, że w takiej sytuacji, że powinno się odpowiednio zastosować przepisów o zleceniu. Z treści art. 746 § 2 Kodeksu Cywilnego wynika, że oświadczenie o rezygnacji likwidatora należy uznać za jest jednostronną czynnością prawną, a więc niewymagającą przyjęcia przez spółkę, lecz wymagającą zakomunikowania innej osobie i może nastąpić w każdym czasie. Zatem stosując analogię, likwidator stowarzyszenia powinien tylko złożyć odpowiednie oświadczenie.
Jednak pojawia się problem, do kogo należy skierować taką rezygnację. Według wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27.01.2010 r., w sprawie o sygn. akt II CSK 301/09 (wyrok ten dotyczy spółki), gdy w okresie likwidacji nie działa zarząd, a nie ma powołanej rady nadzorczej, to oświadczenie o rezygnacji likwidatora wymaga złożenia go wobec spółki. Jednak brak organów uniemożliwia skuteczne złożenie takiego oświadczenia na ich ręce. Również nieskuteczne byłoby skierowanie oświadczenia do wspólników spółki, ponieważ nie są oni organami spółki ani jej przedstawicielami (pełnomocnikami) uprawnionymi do przyjmowania w imieniu spółki oświadczeń woli innych osób (w tym likwidatora). Uznaje się zatem, że skutecznie oświadczenie może być złożone na ręce ustanowionego do tego pełnomocnika, powołanego uchwałą przez zgromadzenie wspólników. Likwidator powinien doprowadzić do ustanowienia takiego pełnomocnika, a dopiero następnie dokonać skutecznej rezygnacji. W konsekwencji tego stanowiska należy uznać, że w sytuacji gdy zgromadzenie wspólników nie podejmie uchwały o powołaniu pełnomocnika (np. z powodu braku kworum), to możliwość skutecznego złożenia rezygnacji będzie ograniczona lub nawet niemożliwa.
Powyższa sytuacja jest kuriozalna, Nie ulega wątpliwości, że w takiej sytuacji prawo likwidatora do rezygnacji jest mocno ograniczone. Z tego względu pojawiają się w doktrynie odmienne stanowiska, zgodnie z którymi możliwe jest złożenie takiego oświadczenia również wspólnikom spółki. Przekładając niniejsze rozważania na grunt stowarzyszeń należy uznać, że oświadczenie likwidatora powinno zostać przedłożone pozostałym likwidatorom, a jeżeli takich nie ma to ustanowionemu wcześniej pełnomocnikowi. Na gruncie obowiązujących przepisów, a w zasadzie ich braku, trudno znaleźć lepsze rozwiązanie.
17.10.2024
09.08.2024
05.04.2024
27.03.2024
15.02.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.