25.11.2013
W swoim ostatnim blogu mecenas T. Dauerman poruszył ważną kwestię związaną z naruszaniem przepisów ustawy o sporcie przez podmioty trzecie niebędące polskimi związkami sportowymi w zakresie wyłącznych uprawnień wynikających z art. 13 ustawy o sporcie. Ja natomiast chciałbym zwrócić uwagę na sytuację, gdy to wewnątrz związku poprzez działania nazwijmy to „opozycji dochodzi do paraliżu decyzyjnego całego związku.
Takie sytuacje, bowiem w polskim sporcie nie są rzadkością. Wynikają być może one z naszej mentalności, a także z braku poszanowania władz, z którymi bezpośrednio się nie utożsamiamy. Od władz polskich związków sportowych często dowiaduje się, że istnieją jednostki, które na każdym kroku rzucają przysłowiowe „kłody pod nogi . A te kłody jak się okazuje mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji wynikających z ustawy o sporcie.
Jak bowiem wynika z art. 22 jeżeli działalność władz polskiego związku sportowego narusza prawo lub postanowienia statutu minister właściwy do spraw kultury fizycznej, w zależności od stopnia stwierdzonych nieprawidłowości, jest uprawniony do:
1. udzielenia władzom polskiego związku sportowego upomnienia i żądania od nich podjęcia działań mających na celu zapewnienie stanu zgodnego z prawem;
2. wstrzymania wykonania decyzji polskiego związku sportowego i wezwania władz do ich zmian lub uchylenia w określonym terminie;
3. uchylenia decyzji władz polskiego związku sportowego, o której mowa w pkt 2, w przypadku niespełnienia przez związek żądania jej zmiany lub uchylenia;
4. wystąpienia do sądu rejestrowego z wnioskiem o zastosowanie środka, o którym mowa w art. 23 ust. 1.
W praktyce bardzo często MSiT wstrzymuje wykonanie decyzji i wzywa władze do ich zmian lub uchylenia w określonym terminie. W konsekwencji, jeśli istnieje silna opozycja dla władz związku lub istnieją konflikty pomiędzy członkami zarządu a członkami komisji rewizyjnej, albo zachodzi sytuacja, gdy doszło do naruszających statut danego związku wyborów nowych władz podczas ostatniego walnego zgromadzenia i konieczności uchylenia tak wybranych władz, to mamy do czynienia z patową sytuacją – władze związku nie są w stanie wykonać obowiązku nałożonego przez MSiT.
Co w takiej sytuacji może się stać? Konsekwencją braku wykonania obowiązku przez władze może być wystąpienie przez organ nadzoru nad polskim związkiem sportowym do sądu rejestrowego, który w drodze postanowienia może:
1. zawiesić w czynnościach władze polskiego związku sportowego;
2. rozwiązać polski związek sportowy, jeżeli jego działalność wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowień statutu i nie ma warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem lub statutem.
Sankcja z pkt. 2 jest rzadko stosowana. Częściej dochodzi do zastosowania tej określonej w pkt. 1. Natomiast samo zawieszenie w czynnościach władz polskiego związku sportowego powoduje konieczność zapewnienia przez sąd rejestrowy niejako dalszej prawnej możliwości działania i funkcjonowania związku. Dlatego też zgodnie z art. 23 ust. 2 ustawy o sporcie jeżeli sąd rejestrowy zawiesza władze związku równocześnie wyznacza kuratora, którego obowiązkiem jest przeprowadzenie wyborów nowych władz polskiego związku sportowego.
Wprowadzenie kuratora to dotkliwa sankcja dla działalności polskiego związku sportowego. Jednakże patrząc niekiedy na skalę animozji pomiędzy władzami i delegatami jego wprowadzenie wydaje się być szansą na bezstronne i niezależne rozstrzygnięcie o tym, kto danym związkiem powinien kierować. No chyba, że wcześniej ktoś w związku przypomni o mniej dotkliwej aczkolwiek nieco niedostrzeganej możliwości pogodzenia stron, jaką jest mediacja. Mediacja, bowiem może stanowić alternatywę dla dotkliwych sankcji ze strony organu nadzoru i sądu rejestrowego, a co za tym idzie w sposób polubowny i wewnętrzny spowodować możliwość rozpoczęcia wszystkiego od początku dla dobra dyscypliny sportowej, w której się działa.
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
06.08.2024
26.07.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.