02.02.2018
UEFA opublikowała swój dziewiąty już raport porównawczy dotyczący kondycji europejskiej piłki klubowej („The European Club Footballing Landscape”), jednocześnie wskazując na wpływ regulacji Financial Fair Play na finanse piłki nożnej, tworzące bardziej stabilną i zrównoważoną sytuację europejskich klubów z najwyższej półki.
Raport ten zawiera wyczerpującą analizę finansowej kondycji europejskiej piłki klubowej. Wynika z niego, że pozytywne tendencje w przychodach, inwestycjach i rentowności klubów ze Starego Kontynentu wykazane w zeszłorocznym raporcie w dalszym ciągu są kontynuowane.
"Kluby generują dochody, ale inwestują również w aktywa i infrastrukturę, także dzięki regulacjom Financial Fair Play. Po raz pierwszy w roku 2016 inwestycje klubów w stadiony i inne długoterminowe środki trwałe przekroczyły 1 mld euro. Nie jest więc zaskoczeniem, że coraz więcej krajowych związków i lig, zarówno w Europie, jak i poza nią, zaczyna wdrażać własne wersje Financial Fair Play." – powiedział Prezydent UEFA Aleksander Čeferin.
W swoim oficjalnym komunikacie UEFA przedstawiła również kilka kluczowych wniosków z ww. raportu.
Przede wszystkim zauważa się bardzo pozytywny wpływ, jaki FFP wywarło na poprawę finansów europejskiej piłki klubowej, który przejawia się w następujących liczbach:
- 700 czołowych klubów generuje łączny wzrost przychodów o prawie 10% rok do roku;
- W ostatnich 7 latach europejski futbol stał się mniej zależny od jednorazowych dotacji, czy darowizn (spadek o 12%) na rzecz przychodów generowanych z biletów o 9%, sponsoringu i przychodów komercyjnych o 58%, czy telewizyjnych do 64%. Spory wzrost odnotowano, co oczywiste, w dochach z transferów (nawet o 105%), a nagrody UEFA i płatności solidarnościowe wzrosły o 106%;
- Również same wynagrodzenia rosły najszybciej od roku 2010, ale mimo to kluby i tak odnotowały najwyższe zyski operacyjne w historii - ponad 800 mln EUR w 2016 r.;
- Straty netto (po transferach, finansowaniu i podatkach) spadły do 269 mln euro w 2016 roku, co daje mniej niż 1/6 wszystkich strat odnotowanych przed wprowadzeniem regulacji Financial Fair Play;
- Również 26 europejskich lig wygenerowało rekordowe zyski w 2016 r.;
- Dług netto klubów nadal spada – w stosunku do roku 2011 r. (przed wprowadzeniem FFP) aż o 30% przychodów. Jednocześnie w tym okresie aktywa netto klubów podwoiły się.
Zauważono również, że duży rozdźwięk w przychodach z praw telewizyjnych nadal jest głównym czynnikiem różnicującym ligi. Kwoty, które wpływają na konta klubów z sześciu największych lig europejskich, generują 11-krotność przychodu w pozostałych 48 krajach z tego tytułu.
Obok przychodów z praw telewizyjnych, także samo umiejętne wykorzystywanie przez kluby swoich marek stanowi najważniejszy czynnik różnicujący te najlepsze kluby od reszty stawki. Biorąc pod uwagę lata od 2010 do 2016, 12 największych i najbardziej „globalnych” klubów wygenerowało nadzwyczajny wzrost przychodów – aż o 1,53 mld EUR! – i to właśnie dzięki umowom sponsorskim i innym działaniom komercyjnym. Dla porównania dla pozostałych najlepszych europejskich marek jest to 700 mln EUR, łącznie.
Omawiany raport pokazuje również, że w pierwszej piętnastce lig europejskich od 2010 roku 39 klubów zostało przejętych przez zagranicznych inwestorów, spośród których Chińczycy byli najbardziej aktywnymi (przykłady mamy m.in. w takich ligach jak angielska Premier League, włoska Serie A, francuska Ligue 1, czy hiszpańska La Liga).
Analiza odkrywających coraz większą rolę w obecnym świecie mediów społecznościowych podkreśla rozwój "marek" europejskich klubów. Zarówno najlepsi piłkarze, jak i ich kluby bardzo dbają o swój wizerunek, co uwidaczniają wzrosty ich poślubień i obserwacji tak na Facebooku, jak i na Twitterze.
Sefton Perry z UEFA wyjaśnia: "prezentujemy fakty - niektóre pozytywne, a niektóre mniej. Zostały one potwierdzone przez wszystkie największe podmioty europejskiej piłki, które polegają na publikacji jako na ostatecznej wizualizacji sytuacji klubowej w Europie. (…) Niewiele, jeśli w ogóle, działań może się porównywać z ciągłym wzrostem (o 10% rok do roku) przychodów generowanych przez europejską piłkę klubową od przełomu wieków. Jest to świadectwo siły i głębi obecnej lojalności kibiców oraz zdolności klubów do docierania do nowych grup kibiców. (…) Dla innych branż zmiany w krajobrazie są akceptowane jako nieunikniony fakt życia. Jednak dla europejskiej piłki nożnej, dzięki swojemu wyjątkowemu, stabilnemu modelowi, ponad tysiąca profesjonalnych klubów piłkarskich, bezpośredniemu połączeniu zwykłych ludzi i profesjonalnej gry oraz znaczenia wzajemnej współpracy i rywalizacji między klubami, zmiany w krajobrazie mogą stanowić wyzwanie."
Podsumowując warto zwrócić również uwagę na wypowiedź głównego sternika Europejskiej Federacji Piłki Nożnej, który stwierdził, że: "po raz kolejny nie możemy nie zauważyć, że polaryzacja przychodów komercyjnych i sponsorskich pomiędzy największymi klubami a resztą przyspiesza. Jako strażnicy rywalizacji, UEFA musi zapewnić, aby futbol pozostał konkurencyjny, nawet jeśli różnice finansowe zostaną wzmocnione przez globalizację i zmiany technologiczne."
Przekładając ww. raport UEFA na realia polskich klubów, niezależnie od poziomu rozgrywek, w jakim przychodzi im konkurować - dla wzmocnienia swojej pozycji organizacje te powinny kierować się przykładami klubów, które już dawno przetarły szlaki dochodząc do miana gigantów – nawet jeśli, zachowując wszelkie proporcje, mielibyśmy mówić tu o tytule największego klubu w danej lidze, a nie w ujęciu globalnym, jak to jest w ich przypadku. Mowa tu oczywiście o jak najlepszym zabezpieczeniu interesów zarówno podczas negocjacji i podpisywaniu kontraktów zawodniczych, transferów, jak i sporządzaniu umów sponsorskich, czy innych kontraktów obejmujących obecne lub przyszłe działania komercyjne, także te, które dotyczą klubowych social mediów, czy komercyjnego wykorzystywania nazw lub logotypów. Jednocześnie warto zadbać o jak najlepsze wdrożenie postanowień RODO do wewnętrznej polityki organizacji (rozporządzenie to wchodzi już w maju tego roku). Niewiele organizacji zdaje sobie jeszcze sprawę z konsekwencji, jakie za sobą niosą ewentualne nieprawidłowości w ich własnych dokumentacjach. Warto więc skorzystać ze wsparcia profesjonalistów z zakresu szeroko pojętego prawa sportowego i gospodarczego – i to w każdej z powyższej poruszonych kwestii – tak, aby na koniec dnia liczyć (jak europejscy giganci) zyski, a nie niepotrzebne straty.
Cyfrowa wersja tego raportu znajduje się TUTAJ.
Źródło: UEFA.com
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.