14.12.2016
Kilka miesięcy temu medialnym top tematem okazała się informacja, że uczniowie jednej ze szkół ponadgimnazjalnych będą mieli okazję uczęszczać do klasy o profilu e-sportowym. Czy podobna sytuacja może mieć miejsce na uczelniach wyższych w naszym kraju? Wydaje mi się, że jest to nieuniknione. Dzisiaj kilka słów o tym, jak e-sport funkcjonuje już na zagranicznych uczelniach i jakie profity czekają na graczy.
E-sport na uczelniach zagościł przeważnie w USA. Przeglądając wiadomości na ten temat można zaobserwować dwa kierunki rozwoju e-sportu akademickiego. Pierwszy to utworzenie specjalistycznego kierunku studiów, wprowadzenie dodatkowego fakultetu w tym z tworzeniem drużyn, drugi – tworzenie sekcji/ drużyn działających w ramach jakieś wydziału. Na podstawę programową składają się zajęcia z tworzenia gier komputerowych, technologii cyfrowej, informatyki, antropologii, psychologii, mediów, historii, sztuki, prawa, medycyny, neurologii. Powstałe ,,centrum gier” ma służyć także jako miejsce rozrywki dla studentów, którzy nie są związani bezpośrednio z akademickim e-sportem.
Taka interdyscyplinarność na pewno pozwoli na zdobycie umiejętności koniecznych do uczestniczenia w działalności e-sportowej także i osobom, które nie będą brały w niej udziału w charakterze gracza, ale np. menadżerów czy dziennikarzy.
Uczelnie w ramach wspierania studentów – graczy, oferują im stypendia naukowe oraz sportowe. Te ostatnie analogiczne do tych, jakie otrzymują zawodnicy drużyn piłkarskich, koszykarskich. Oprócz tego, stypendia są finansowane także przez producentów gier. Dodatkowo studenci posiadający status gracza mogą liczyć na indywidualny tok nauczania, dostosowanie terminów egzaminów/zaliczeń do harmonogramu rozgrywek, preferencyjne stawki czesnego czy darmowy pokój w akademiku. Odpowiednia kadra nauczycieli akademickich ma natomiast za zadanie oprócz edukacji związanej bezpośrednio z daną grą, rozwijaniem umiejętności gracza, taktyką także i dbać o kondycję psychofizyczną studentów.
Jak wygląda sytuacja na naszym krajowych podwórku? Znalazłam notkę, że jedna z uczelni na Śląsku w ramach działania akademickiego związku sportowego prowadziła nabór do wyspecjalizowanej w tym zakresie sekcji. O modelu sportu akademickiego w Polsce należałoby z pewnością otworzyć odrębną dyskusję, ale może, ktoś z Państwa jednak posiada informację o innych działających tego rodzaju sekcjach? Zapraszam do komentowania.
Mając na uwadze powyższe, istotną kwestią w kontekście rozwoju e-sportu byłaby także m.in. zmiana definicji ustawowej sportu. O tym na portalu pisał Maciej Broda w tekście ,,Nowe informacje w sprawie nowelizacji ustawy o sporcie . Pozwoliłoby to chociażby na przyznawanie stypendiów sportowych graczom na podstawie ustawy o sporcie.
W tym roku Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ogłosiło konkurs, w którego ramach twórcy gier wideo mogli starać się o dofinansowanie swoich projektów z puli ponad 80 milionów złotych. Widać więc, że wsparcie finansowe inicjatyw w zakresie e-sportu na uczelniach mogłoby hipotetycznie być finansowane nie tylko jako działalność sportowa.
Wprowadzenie na uczelnie e-sportu (obojętnie w jakiej opcji) w mojej ocenie wydaje się trafnym rozwiązaniem, Z reguły podmioty te dysponują dobrym zapleczem technicznym, infrastrukturalnym, a jeżeli prowadzą kształcenie w obszarach wskazanym przeze mnie na początku tekstu, to może to stanowić odpowiednią ,,bazę” dla nauki i rozwoju graczy lub też osób pracujących bądź zamierzających pracować dla branży e-sportowej. Dla graczy tego rodzaju przedsięwzięcia (tworzenie dedykowanych kierunków studiów lub wprowadzanie przedmiotów fakultatywnych do podstawy programowej o tematyce e-sportu) wpisywałyby się w program tzw. kariery po karierze. Na ten temat szerzej w moim wcześniejszym wpisie ,,Kariera dwutorowa sportowców”. Z pewnością granica wieku zawodników jest w tej branży inna niż w przypadku sportowców ,,tradycyjnych”, ale i tutaj nie da się wykluczyć niedyspozycji zdrowotnych, które uniemożliwią udział w profesjonalnym współzawodnictwie w e-sporcie. A jakie jest Państwa zdanie na ten temat?
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
ul. Powstańców Śląskich 9
53-332 Wrocław
tel. +48 693 672 258
e-mail: bok@prawosportowe.pl
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
