02.04.2019
3 maja 2019 r. na niemieckim torze Hockenheim nastąpi inauguracja zupełnie nowej serii wyścigowej, w której do rywalizacji przystąpią jedynie kobiety. Główną ideą, przyświecającą organizatorom W Series jest zwiększenie popularności sportów motorowych wśród przedstawicielek płci pięknej, a także wyposażenie ich w umiejętności i doświadczenie umożliwiające starty w istniejących już seriach takich jak np. Formuła 1, 2 i 3.
Nabór do tego nowatorskiego projektu był otwarty. Chęć wzięcia udziału w testach kwalifikacyjnych zgłaszały zawodniczki z całego świata. Do pierwszej fazy zakwalifikowały się 54 uczestniczki. Aby wybrać finałową 18, wszystkie z nich musiały przejść kolejne etapy rygorystycznej selekcji pod okiem znanych ze świata motosportu specjalistów m.in. Davida Coultharda (byłego kierowcę F1 i wielokrotnego zwycięzcę Grand Prix), Adriana Newey (najbardziej utytułowanego konstruktora we współczesnej historii F1) oraz Dave’a Ryana (posiadającego 40-letnie doświadczenie w zarządzaniu zespołami F1). Ocena umiejętności kandydatek dokonywana była w oparciu o testy torowe, próby w symulatorach, testy techniczne, sprawnościowe i wydolnościowe. Wśród najlepszych znalazła się Polka – Gosia Rdest, dzięki czemu zobaczymy ją w nadchodzącym sezonie W Series.
W 2019 r. rywalizacja odbywać się będzie na europejskich torach, z których wiele gości lub gościło już zmagania kierowców F1. W latach kolejnych, celem zwiększenia popularności, harmonogram W Series ma obejmować starty w Ameryce Północnej, Azji i Australii. Przewidywana pula nagród to 1,5 mln dolarów. 500 000 tys. dolarów przypadnie zwyciężczyni, natomiast pozostały milion zostanie odpowiednio rozdzielony pomiędzy zawodniczki z miejsc 2-18. Nie można przy tym zapominać, że w przypadku sukcesu całej serii, oprócz bezpośrednich korzyści finansowych samych zawodniczek, zyskać może cały kobiecy motosport. Organizatorzy wyraźnie podkreślają, że głównym założeniem pozostaje zachęcenie młodych dziewcząt do udziału we współzawodnictwie samochodowym, a także przekonanie sponsorów do wspierania sportsmenek.
Co ważne, o końcowej klasyfikacji generalnej decydować będą jedynie umiejętności, czyli to czego często brakuje w sportach motorowych. Stanie się tak, ponieważ każda z pań będzie miała do dyspozycji identyczny bolid - Tatuus F3 T-318, pojazd homologowany zgodnie z najnowszą specyfikacją Międzynarodowej Federacji Samochodowej (dalej: FIA). Zgodnie z Regulacjami technicznymi F3[1], załącznikiem „J”[2] oraz informacjami publikowanymi przez organizatorów samochód będzie dysponował silnikiem v6 o pojemności 1,8 litra generującym 270 koni mechanicznych i 6-cio biegową, łopatkową skrzynią biegów. Nadwozie wykonane zostanie w przeważającej części z karbonu oraz wyposażone w popularny system HALO, o którym pisałem TUTAJ.
Od momentu ogłoszenia powstania W Series, wzbudza ona wiele kontrowersji. Przeciwnicy, wśród których jest też wiele zawodniczek rywalizujących obecnie z mężczyznami, wskazują że zamiast niwelować podziały tworzy się je, organizując jedynie żeńskie wyścigi. Jako kierowcy, chcą one konkurować od najmłodszych lat, we wszystkich seriach bez względu na swoją płeć. Pojawiają się również opinie, że kwotę 1,5 mln dolarów zamiast na nagrody dla 18 uczestniczek, można by było przeznaczyć na systemy stypendialne dla większego grona osób i w szerszym zakresie.
Na chwilę obecną ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy opisywana inicjatywa okaże się sukcesem. Pierwsze kompleksowe opinie pojawią się z pewnością po ostatnim wyścigu planowanym na 11 sierpnia 2019 r.
[1] 2019 FIA Formula 3 Championship Technical Regulations, https://www.fia.com/regulation/category/106, dostęp 01.04.2019 r.
[2] 2019 APPENDIX J – ARTICLE 275, Formula 3 Regional Technical Regulations, https://www.fia.com/regulation/category/106, dostęp 01.04.2019 r.
Piłka nożna
02.08.2022
Piłka nożna
12.07.2022
Organizacje sportowe
20.06.2022
25.09.2024
13.08.2024
01.03.2024
28.04.2023
25.01.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.