06.10.2016
Za nami rozstrzygnięcie w kolejnym, budzącym liczne kontrowersje skandalu dopingowym. Tym razem pod lupę weźmiemy wyrok dotyczący zorganizowanego systemu przeciwdziałania wykrywaniu środków dopingujących u rosyjskich paraolimpijczyków. Warto zatem przypomnieć istotę sprawy.
Rosyjski Komitet Paraolimpijski odwołał się od decyzji Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego zawieszającej członkostwo RKP w MKP, a w konsekwencji odmawiającej rosyjskim paraolimpijczykom prawa uczestniczenia we wrześniowych Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio. Wydanie decyzji było rezultatem raportu przygotowanego przez Światową Agencję Antydopingową. Autor raportu prof. Richard McLaren wraz ze swoim zespołem stwierdzili, że ponad wszelką wątpliwość rosyjski rząd stworzył, wprowadził w życie i kontrolował państwowy system dopingowy funkcjonujący w okresie od 2011 r. do sierpnia 2015 r. W ramach programu przy udziale Federalnej Służby Bezpieczeństwa a także laboratoriów w Moskwie i Soczi miało dochodzić m.in. do podmieniania próbek moczu sportowców oraz fałszowania wyników badań. W raporcie wskazano, że programem byli objęci także rosyjscy paraolimpijczycy.
W sierpniu tego roku RKP wniósł o uchylenie decyzji dotyczącej zawieszenia członkostwa oraz nakazanie dopuszczenia rosyjskich do uczestniczenia w paraolimpiadzie w Rio. W dniu 23 sierpnia 2016 r. Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie (CAS) wydał wyrok w przedmiotowej sprawie (sygn. akt: CAS/2016/A/4745). Dla Trybunału kluczowe okazały się dwie kwestie. Czy RKP dopuściło się naruszenia swoich obowiązków członkowskich w MKP poprzez przyzwolenie na funkcjonowanie programu dopingowego oraz czy wydanie decyzji, która oddziaływała także pośrednio na rosyjskich paraolimpijczyków było środkiem adekwatnym.
W pierwszej kolejności Trybunał wskazał, że brak było dowodów potwierdzających bezpośrednie zaangażowanie czy chociażby współudział RKP w prowadzeniu rządowego programu dopingowego. Co ciekawe przyjęto także za nieudowodnione, że RKP miał chociażby wiedzę o procederze. Tym niemniej Trybunał uznał, że RKP jako członek MKP był zobowiązany do przestrzegania Światowego Kodeksu Antydopingowego, który narzuca m.in. obowiązek zapewnienia poszanowania jego postanowień oraz obowiązek podejmowania działań na rzecz przeciwdziałania naruszeniom dotyczącym dopingu. W ocenie Trybunału RKP nie zapobiegał w wystarczającym stopniu potencjalnym naruszeniom przepisów kodeksu i tym samym dopuścił się naruszenia swoich obowiązków.
W kwestii ewentualnej nieproporcjonalności decyzji o zwieszeniu członkostwa (a w konsekwencji niedopuszczeniu paraolimpijczyków do igrzysk) Trybunał orzekł, że był to środek proporcjonalny, właściwy i w danej sytuacji niezbędny. Pomimo argumentacji skarżącego, że MKP mogło podjąć decyzję łagodniejszą, a co najmniej zezwalającą na dopuszczenie do igrzysk paraolimpijczyków, co do których nie było podejrzeń o stosowanie dopingu przyjęto, że danych okolicznościach wspomniana decyzja była w istocie jedyną możliwą. W ocenie Trybunału tak drastyczny środek wymusza konieczność zmiany w funkcjonowaniu i wypełnianiu zobowiązań przez RKP, wysyła klarowny przekaz, że przepisy antydopingowe muszą być bezwzględnie stosowane a ponadto stanowi adekwatną karę za wypaczenia w rozgrywkach sportowych na poziomie międzynarodowym.
W rezultacie powyższych ustaleń Trybunał nie miał innego wyjścia jak oddalić odwołanie RKP i utrzymać decyzję w mocy. Ze sprawy płyną istotne wnioski dla krajowych komitetów olimpijskich i paraolimpijskich, że aby uniknąć odpowiedzialności za kwestie związane z używaniem dopingu przez sportowców nie wystarcza bierna postawa komitetów lecz konieczne jest podejmowanie działań i przyjmowanie regulacji realnie przeciwdziałających temu zjawisku.
W całej sprawie ciekawe jest, że Trybunał wskazał, iż z uwagi na strony sporu, którymi są wyłącznie Rosyjski i Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie jest on władny do rozstrzygnięcia o tym, czy przez zastosowanie swoistej „odpowiedzialności zbiorowej” w postaci niedopuszczenia do igrzysk nie doszło do naruszenia praw rosyjskich paraolimpijczyków (w szczególności niestosujących dopingu). Zatem sprawa jednej z największych afer dopingowych nie znalazła jeszcze swojego finału.
02.04.2024
15.03.2024
28.02.2024
14.02.2024
01.02.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
ul. Powstańców Śląskich 9
53-332 Wrocław
tel. +48 693 672 258
e-mail: bok@prawosportowe.pl
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
