23.06.2016
Zamieszczony przeze mnie w dniu 16 czerwca blog spotkał się z naturalną reakcją i krytyką ze strony Sądu Polubownego działającego przy PLPS. Nie wchodząc w dalszą polemikę związaną z etyką, czy rzekomo zbyt emocjonalnym zaangażowaniem się w sprawę – mam swoje przemyślenia.
Stawiam pytanie, jakiej kontroli podlega Sąd Polubowny PLPS – tak od strony merytorycznej, jak i od strony organizacyjnej?
Od strony merytorycznej – rzecz jasna – kontroli sądu powszechnego. Zgodnie bowiem z art. 1205 i nast. Kodeksu postepowania cywilnego, opierając się na ściśle określonych przesłankach, przysługuje skarga do sądu powszechnego o uchylenie wyroku sądu polubownego. I to jest jak najbardziej ok. By nie było wątpliwości – przed tym konkretnym sądem i wygrałem i przegrałem – zawsze jednak z poczuciem wysokich kompetencji składu orzekającego i dobrej atmosfery pracy.
Od strony organizacyjnej – tu są moje poważne zastrzeżenia. By nie było wątpliwości: w polemice i odpowiedzi na mój blog tłumaczono, że tak długie przesyłanie wyroku wraz z uzasadnieniem wynika z okresu wakacyjnego i faktu, że arbitrzy mieszkają w różnych miejscach Polski i jest trudno „zebrać” od nich podpisy. Tymczasem wywołując temat okazałem się bardzo skuteczny – już na drugi dzień przedmiotowy wyrok wraz z uzasadnieniem został do mnie wysłany! Można? Można. Zatem skąd wynika ta niemoc i przewlekłość działania (dodatkowo jeszcze w tak szczególnym okresie licencyjnym). Zakładając, że jest to kwestia organizacji pracy – to ja proszę i zwracam się do PLPS i PZPS o wnikliwe przyjrzenie się działaniu Sądu Polubownego, bo w zgodzie z Regulaminem Sądu Polubownego to właśnie PLPS jako tzw. Organizator oraz PZPS desygnują arbitrów i wybierają Prezesa Sądu. Skoro mamy Mistrzów świata, najlepszych kibiców świata, to organizacyjnie też bądźmy przynajmniej dobrzy. To nie jest tak, że powołany Sąd Polubowny jest „ponad prawem”. Jest powołany do sprawnego, obiektywnego rozstrzygania sporów, poza wszelkimi podejrzeniami. I tak się składa, że jest nad nim kontrola PLPS, czy PZPS – a te podmioty z kolei zawsze winny być oceniane przez środowisko siatkarskie i opinię publiczną.
By nie było wątpliwości – mój głos nie jest odosobniony. Po zamieszczonym blogu otrzymałem wiele telefonów i maili – wychodzi na to, że wiele osób ma wątpliwości. Stąd mój apel – Sąd Polubowny ma być dla nas i poza jakimikolwiek podejrzeniami. I nie chcę by mnie kłamano, a tak właśnie było i to właśnie niepotrzebnie rodzi dalsze podejrzenia.
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.