29.07.2013
W środę 24 lipca 2013 r. prezes składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz Pan Jarosław Deresiński wydał specjalne oświadczenie, w sprawie odsunięcia ze składu dwóch zawodników z przyczyn finansowych. Mianowicie prezes ze względu na chęć wprowadzenia oszczędności odsunął ze składu nie tylko dwie największe gwiazdy zespołu tj. Amerykanina Grega Hancocka i Ukraińca Aleksandra Łoktajewa, ale też zawodników, którzy pomimo rozczarowań w tym sezonie najwięcej punktowali dla bydgoskiego klubu. Decyzja w sprawie zaskakująca tym bardziej na trzy kolejki przed końcem sezonu, które będą rozgrywane w „domu”, ale jak twierdzi prezes najbardziej korzystna dla klubu z ekonomicznego punktu widzenia. Czy na pewno?
Polonia Bydgoszcz rzeczywiście w tym sezonie jak do tej pory spisywała się poniżej oczekiwań kibiców. Jednak czy odsunięcie najlepszych zawodników na trzy kolejki sezonu (a właściwie 4 gdyż oświadczenie zostało złożone przed spotkaniem z Stelmetem Falubazem Zieloną Górą, które Polonia Bydgoszcz przegrała) jest posunięciem najbardziej korzystnym ekonomicznie wydaje mi się dyskusyjne. W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż wszystkie trzy kolejki rozgrywane będą w Bydgoszczy wśród miejscowych kibiców, którzy wydaje się, że już powoli przyjęli do wiadomości spadek swojego klubu z Enea Ekstraligi. Niewątpliwie jednak przed końcem tego sezonu chcieli jeszcze zobaczyć najlepszych zawodników na własnym torze. Będą mieli jednak powody do rozczarowania, gdyż zgodnie z decyzją władz klubu zostali właśnie pozbawieni możliwości oglądnięcia na żywo w akcji swoich najlepszych zawodników. I to aż w 1/3 spotkań rozgrywanych na bydgoskim torze. Zapewne obniży to poziom sportowy wyścigów i sprzedaż zwykłych wejściówek, ale może mieć również przełożenie na przyszłość, w postaci negatywnych konsekwencji dla klubu.
Pierwsza wątpliwość, jaka się nasuwa to poziom widowiska sportowego, gdzie o honor klubu będą walczyć w miejsce gwiazd juniorzy. Tym samym najlepsi zawodnicy tego sezonu nie będą mieli możliwości zaprezentowania się przed własną publiczności i na pożegnanie z ekstraligą powalczyć do końca o punkty. Z drugiej strony może dzięki temu klub odkryje młode i tańsze talenty. Zdecydowanie poważniejsza dla klubu konsekwencja w szczególności pod kątem finansowym to kwestia sprzedanych już karnetów. Kibice, którzy bowiem zakupili całoroczne karnety przed sezonem, zakupili je z pewnością nie dla oglądania juniorów, a właśnie największych gwiazd klubu, które jak się okazuje z przyczyn finansowych zostały odsunięte. Czy takie działania przysporzą w przyszłym roku zwiększenie czy też utrzymanie obecnej liczby sprzedanych karnetów czas pokaże. Jednak uważam, iż kibice po obecnej sytuacji będą podchodzili mniej ufnie do władz klubu i dwa razy zastanowią się przed tym, gdy będą mieli zamiar dokonać całorocznego karnetu. Zasygnalizować również należy, iż kibic jako osoba fizyczna poprzez zakupienie karnetu z klubem, który w myśl przepisów prawa jest przedsiębiorcą – jest bowiem wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego Sądu Rejonowego w Bydgoszczy pod nazwą Żużlowy Klub Sportowy „Polonia Bydgoszcz” Spółka Akcyjna - zawiera z nim umowę. Na podstawie łączącej go z klubem umowy oczekuje, iż w sytuacji gdy zawodnik nie będzie miał kontuzji, choroby czy też nie wystąpią inne zdarzeń wykluczających jego udział w wyścigu będzie w nim brał udział i zdobywał cenne punkty dla klubu. W niniejszej sprawie jak widać wpływ wprowadzenia oszczędności był ważniejszy od zachowania przez władze klubu do końca sezonu najwyższej możliwej atrakcyjności sportowej. Trzecia negatywna konsekwencja podjętej decyzji, która może wystąpić w przyszłości to odwrócenie się nie tylko kibiców płacących za karnety i bilety, ale również sponsorów klubu. A sponsorzy to dla każdego klubu pokaźny zastrzyk funduszy i często przysłowiowe „być albo nie być”. Powyższa sytuacja może wpłynąć negatywnie na ocenę danej marki sponsora klubu i spowodować zmniejszenie sprzedaży oferowanych produktów. Z drugiej strony, co bardziej prawdopodobne może spowodować utratę zaufania przez sponsorów dla władz klubu, a tym samy podjęcie decyzji o zrezygnowaniu z dalszej współpracy. Jak na razie sponsor tytularny zadeklarował pozostanie przy klubie. Co będzie z pozostałymi sponsorami czas pokaże.
Dlatego też finalnie to czy decyzja prezesa klubu była rzeczywiście jedyną słuszną pod kątem finansowym ocenić będzie można w przyszłym sezonie analizując wyniki sprzedaży karnetów czy też listy sponsorów, którzy zadeklarowali gotowość wspierania finansowego klubu.
AUTOR
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego.
08.11.2024
02.10.2024
27.09.2024
07.08.2023
20.06.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
ul. Powstańców Śląskich 9
53-332 Wrocław
tel. +48 693 672 258
e-mail: bok@prawosportowe.pl
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
