16.11.2015
Życie pisze różne scenariusze i wiele rzeczy, których nawet nie wyobrażaliśmy sobie, dzieje się z zaskoczenia. W piątek, w Paryżu przekroczona została kolejna granica w zakresie bezpieczeństwa publicznego. Seria zamachów odcisnęła swoje piętno i spowodowała wiele rodzinnych tragedii. W obliczu zagrożeń na francuskich granicach pojawiły się kontrole graniczne, które wraz z wejściem w życie układu z Schengen, stosowane są teraz w Unii Europejskiej tylko w wyjątkowych sytuacjach, takich jak ta wspomniana już w tym akapicie.
Globalizacja życia publicznego w Europie i coraz to bardziej dostępne nowinki elektroniczne, o jakich jeszcze kilkanaście lat temu nawet nikt nie marzył, bo sobie tego wyobrażał, powodują pokusę korzystania z nich w każdej okazji. A nie zawsze korzystanie takie jest bezpieczne, że wspomnę przykład kopiowania czy skanowania dokumentów tożsamości.
Kilkanaście lat temu skanowano dokumenty w urzędach, w bankach, w firmach finansowych, gdzie poziom bezpieczeństwa jest o wiele wyższy niż w domu, w codziennym życiu, ale też dlatego, na skanery tylko takie instytucje mogły sobie pozwolić. Teraz, kiedy skanery są w wielu gospodarstwach domowych i praktycznie w każdej firmie, a zdjęcia dokumentów w dobrej jakości może zrobić praktycznie każdy, przy pomocy smartfona, trzeba zwrócić baczną uwagę, na to, kto i co skanuje luf fotografuje, a jeśli zdjęcia robimy dla własnych potrzeb, to również nie powinniśmy zapominać o kwestiach bezpieczeństwa.
Problematykę tę i to także w ujęciu stosowania czytników linii papilarnych przez właścicieli obiektów sportowo-rekreacyjnych czy wypożyczalni sprzętu sportowego poruszał już w marcu mój Kolega Mateusz Kurowski w artykule p.t. „Dane osobowe coraz mniej osobiste”. Ostatnio zetknąłem się natomiast z sytuacją, że zawodnicy drużyn piłkarskich okazali sędziemu zawodów do sprawdzenia zdjęcia dokumentów tożsamości w swoich smartfonach zamiast oryginalnych dokumentów. W odwołaniu do organu odwoławczego władze klubu zadały pytanie czy brak oryginałów dokumentów tożsamości powinien powodować wykluczenie zawodników z meczu? Powołały się też na fakt, iż regulamin rozgrywek, w których ta drużyna występuje nie precyzuje formy wymaganego dokumentu np. wersja papierowa – oryginalny dokument i ich zdaniem zgodnie z duchem sportu o wyniku meczu powinien decydować wynik z boiska, a nie brak oryginałów dokumentów.
Kwestii sprawdzania tożsamości zawodników przez sędziego zawodów poświęciłem już artykuł p.t. „Sprawdzam”, stąd dzisiejszy dopisek „Post Scriptum”. A wracając do regulaminu rozgrywek, w których gra cytowany przeze mnie klub „X”, to jeden z przepisów brzmi: „Zawodnik uczestniczący w spotkaniach mistrzowskich lub pucharowych musi przedstawić na żądanie sędziego ważny dokument tożsamości lub inny ważny dokument z aktualną fotografią”. To że w przepisie nie ma słów „oryginał” czy „wersja papierowa” nie uprawnia do przychylenia się do argumentów wnioskodawcy. Trudno bowiem za „ważny dokument z aktualną fotografią” uznać plik graficzny, przechowywany w urządzeniu np. telefonie. To tak jakbym poszedł do sklepu i pokazał przy kasie zdjęcie stu-złotowego banknotu i dokonał przy kasie transakcji gotówkowej pokazując jedynie fotografię, a nie wręczając banknot kasjerowi, zgodnie z przyjętym zwyczajem. Biorąc pod uwagę również manipulacje jakie można przeprowadzić na obrazie komputerowym przy pomocy prostych programów graficznych, uznanie skanu dokumentu na równi z dokumentem byłoby nieuprawnione.
Dla przykładu w Regulaminie Rozgrywek II ligi na sezon 2015/2016 kwestia dokumentu, jaki zawodnik obowiązany jest okazać sędziemu przy sprawdzeniu tożsamości została dookreślona. W świetle art. 7 ust. 1 pkt. 11, w przypadku, gdy sędzia ma wątpliwości, co do tożsamości zawodnika biorącego udział w zawodach, zawodnik jest zobowiązany na żądanie sędziego, przedstawić ważny dokument tożsamości z fotografią (dowód osobisty, paszport, itp.)… . Brzmienie przepisu nie budzi wątpliwości czy ma być to oryginał, czy może to być skan. Stąd postulat by idąc „z duchem czasu” uwzględniać tę kwestię przy tworzeniu przepisów rozgrywek na szczeblu wojewódzkich czy okręgowych związków piłki nożnej i dookreślać także formę dokumentu, obowiązującego przy sprawdzeniu tożsamości.
13.11.2024
31.10.2024
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.