19.10.2018
Prowadzenie klubu fitness wobec braku stowarzyszeń, federacji czy innych organizacji na poziomie ogólnokrajowym zrzeszających poszczególne kluby i narzucających im wewnętrzne regulacje właściwe dla tej właśnie branży, może stanowić bardzo intratne zajęcie przy stosunkowo niskim „zagrożeniu” w zakresie spełniania określonych wymogów kadrowych, sanitarnych itp. Przepisy ogólne prawa polskiego i unijnego na różnym poziomie szczegółowości regulują jednak kwestie, z którymi na co dzień można się w klubach fitness zetknąć i na które ich właściciele powinni umieć reagować.
Odpowiedzialność za rzeczy pozostawione w szatni
Jednym z podstawowych zagadnień są rzeczy pozostawione przez klientów w szatni – nierzadko można natknąć się na informację, że „klub nie ponosi odpowiedzialności za rzeczy pozostawione w szatni”. Zgodnie z orzecznictwem sądów powszechnych oraz Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, stanowi to klauzulę abuzywną, czyli niedozwoloną. Konstrukcja ta ma swoje oparcie w art. 3851 §1 Kodeksu Cywilnego, gdzie ustawodawca wskazał, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Czy wobec powyższego kształtu regulacji taka informacja wyłączająca odpowiedzialność klubu fitness/siłowni kwalifikuje się jako niedozwolone postanowienie umowne, które nie będzie wiązać klienta? Rozkładając wskazany przepis na czynniki pierwsze nie ma wątpliwości, że tak.
Po pierwsze, zarówno wykupując karnet, podpisując umowę czy nawet jednorazowo uiszczając opłatę i pobierając kluczyk z okienka kasy, klient zawiera umowę z klubem (w sposób wyraźny – fizycznie dokonując jej podpisania lub dorozumiany – poprzez czynności, które świadczą o przyjęciu proponowanych przez przedsiębiorcę warunków). Z zawarciem umowy wiąże się zaś akceptacja regulaminu, którego część stanowi wskazana informacja o rzekomym wyłączeniu odpowiedzialności za rzeczy pozostawione w szatni.
Kolejny element to postanowienie nieuzgodnione indywidualnie z konsumentem – ustawodawca definiuje je jako te postanowienia, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Ostatnią i najważniejszą składową klauzul abuzywnych jest kształtowanie praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszający jego interesy. Zgodnie z orzecznictwem sądów w tym zakresie, pozostawienie rzeczy przez użytkownika klubu fitness/siłowni w szafce jest równoznaczne z zawarciem umowy przechowania, uregulowanej w art. 835 KC, która z kolei kształtuje zobowiązanie po stronie przechowawcy (czyli w tym przypadku klubu fitness/siłowni) zachowania oddanej mu na przechowanie rzeczy ruchomej w stanie niepogorszonym. Wobec tego bezwarunkowe wyłączenie odpowiedzialności za rzeczy pozostawione w szatni jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta.
W związku z powyższym, przedsiębiorca musi dochować należytej staranności – umożliwić konsumentowi skorzystanie z szafki zamkniętej na indywidualny klucz lub hasło, do którego dostęp będzie miała tylko osoba z niej korzystająca. Z drugiej strony należy przy tym pamiętać, że np. w przypadku niedomknięcia szafki lub nieumieszczenia w niej wszystkich rzeczy, wina leży po stronie konsumenta, który w tym przypadku wykazał się niedbalstwem i w takiej sytuacji jakiekolwiek dochodzenie roszczeń od właściciela klubu/siłowni nie ma większego sensu. Sporne jest natomiast na kim spoczywa odpowiedzialność w przypadku zniknięcia rzeczy z tylko jednej, prawidłowo zabezpieczonej i zamkniętej szafki, np. wobec włamania. Z jednej strony przedsiębiorca prawdopodobnie dochował należytej staranności, z drugiej – to na nim spoczywało zobowiązanie do przechowania rzeczy i próżno doszukiwać się winy po stronie konsumenta. W takiej sytuacji każdą sprawę należałoby rozpatrywać indywidualnie i trudno tu znaleźć jednolitą, uniwersalną regułę.
Odpowiedzialność za sprzęt treningowy
Właściciele klubów fitness czy siłowni muszą stosować się do poszczególnych przepisów nie tylko w obrębie szatni, ale także na sali treningowej. Branża fitness dorobiła się własnej regulacji na poziomie unijnym – Komisja Europejska wydała decyzję w sprawie uwzględnienia w europejskich normach dotyczących stacjonarnego sprzętu treningowego wymogów bezpieczeństwa zgodnie z dyrektywą 2001/95/WE. Tłumacząc z zawiłego języka Unii Europejskiej – decyzja Komisji stanowi dostosowanie przepisów dyrektywy (a w późniejszej kolejności rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej) dotyczącej ogólnego bezpieczeństwa produktów i uszczegółowienie tych regulacji do poziomu sprzętu treningowego. Zgodnie z nim, prawodawca uwzględnił kilkanaście kategorii, co do których stosowana musi być kontrola pierwotna (przed wprowadzeniem sprzętu do obrotu), a może być także przeprowadzana kontrola wtórna, czyli dotycząca sprzętu znajdującego się na konkretnej siłowni/w klubie, w zakresie między innymi wskazanych poniżej kategorii:
1.stabilność sprzętu wolnostojącego; 2. ostre krawędzie i zadziory; 3. końcówki cylindryczne 4. droga dojścia i wyjścia; 5. mechanizmy regulacyjne i blokujące; 6. linki i krążki linowe; 7. miejsca chwytania; 8. wbudowane uchwyty; 9. uchwyty obrotowe; 10. bezpieczeństwo elektryczne; 11. konserwację; 12. instrukcje montażu; 13. ogólne instrukcje użytkowania.
Odpowiedzialność za produkt niebezpieczny spoczywa wprawdzie na producencie lub dystrybutorze, jednak skutkuje ona „przymusowym wykupem” sprzętu od nabywców. W praktyce oznacza to problematyczną sytuację, wobec której dana siłownia czy klub fitness mogą chwilowo pozostać bez sprzętu, uprzednio uznanego za produkt niebezpieczny. Oprócz tego rzecz jasna na samym klubie/siłowni spoczywa odpowiedzialność za odpowiedni montaż sprzętu, naklejenie odpowiednich oznaczeń i ostrzeżeń, a także rozmieszczenie go zgodnie z wymogami sanitarnymi i w sposób zapewniający bezpieczeństwo jego użytkowników, przy czym za naruszenie tego ostatniego na właścicielu spoczywa odpowiedzialność cywilna na zasadach ogólnych (określonych w art. 415 KC).
(zdjęcie ma charakter ilustracyjny) Chcesz posłuchać? Kliknij poniżej: https://soundcloud.com/prawosportowepl-podcast/odpowiedzialnosc-klubu-fitness-za-sprzet-oraz-rzeczy-pozostawione-w-szatni
10.01.2023
08.01.2021
19.10.2020
06.04.2020
23.03.2020
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.