28.01.2015
Po rozważaniach teoretycznych związanych z bezpieczeństwem na stoku podczas uprawiania narciarstwa lub snowboardu warto zwrócić uwagę na praktyczny aspekt sprawy. Zapewne wielu miłośników sportów zimowych zastanawia się jakie efekty może przynieść pociągnięcie do odpowiedzialność zarządcy za wypadek na nieprzygotowanym stoku.
Podczas przygotowywania się do napisania poprzedniego artykułu na naszym blogu natrafiłem na bardzo ciekawe orzeczenie. Sąd Apelacyjny w Katowicach z dnia 20 maja 2014 r. (sygn. akt. I ACa 125/14) odniósł się do problematyki trudnych warunków na trasie w kontekście odpowiedzialności odszkodowawczej podmiotu zarządzającego stokiem narciarskim.
W przedmiotowej sprawie poszkodowany pozwał zarządcę stoku narciarskiego o zapłatę odszkodowania i zadośćuczynienia jako rekompensatę za szkodę i krzywdę, powstałe w wyniku wypadku na stoku narciarskim.
Powód podczas zjazdu na desce snowboardowej uległ wypadkowi, w wyniku którego doznał obrażeń ciała. W jego opinii jest on bardzo doświadczony w tej dyscyplinie sportu i jedyną przyczyną przykrego zdarzenia były wszechobecne muldy – powód wskazał, iż pomimo jazdy odpowiadającej jego umiejętnościom nie był w stanie zapobiec wypadkowi. Jak wskazywałem w poprzednich artykułach, na zarządzającym terenem narciarskim spoczywa obowiązek zapewnienia na nim warunków bezpieczeństwa, w tym odpowiedniego przygotowania trasy. Jednak sam fakt istnienia muld i tzw. „trudnych warunków” na stoku nie przesądza o jego odpowiedzialności w względem poszkodowanych uczestników białego szaleństwa.
Teza wskazanego orzeczenia brzmi: Względy wiedzy i doświadczenia życiowego nakazują uznać, że sam fakt występowania muld na trasie jest zjawiskiem normalnym i niedającym się uniknąć przy znacznej ilości osób korzystających ze stoku. Niewykluczone, że można by mówić o bezprawności w zachowaniu podmiotu zarządzającego trasami narciarskimi, gdyby udowodniono, że natężenie owych utrudnień w miejscu wypadu było znaczne w stopniu zagrażającym bezpieczeństwu użytkowników stoku i przekraczającym pewien próg normalności.
Zatem Sąd nie wyłączył możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności zarządcy stoku, tylko uzależnił ją od wykazania jego nadzwyczajnych zaniedbań, a więc bezprawności. Każdy kto choć raz był na trasie narciarskiej wie, że każdego dnia z biegiem czasu tworzą się tam muldy i odkrywa lód – takie zjawiska Sąd słusznie uznał za normalne. Jednak nie bez racji jest stanowisko, że są granice tej normalności i w pewnym momencie natężenie utrudnień staje się zagrażające bezpieczeństwu użytkowników. Wówczas zarządca powinien wypełnić swój obowiązek i usunąć zagrożenia.
Oczywiście w postępowaniu cywilnym, opierając powództwo na art. 415 Kodeksu Cywilnego, to na powodzie będzie ciążył obowiązek udowodnienia, że zarządca działał bezprawnie. Nie możemy zapominać również o konieczności wykazania adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy tą bezprawnością zdarzeniem powodującym szkodę. Konieczne jest zatem przedstawienie przekonywującego materiału dowodowego.
W opisywanej sprawie, zarówno Sąd I jak i II instancji oddalił powództwo. W opinii Sądów, Powód oprócz swoich zeznań nie posiadał żadnych dowodów wskazujących odpowiedzialność zarządcy stoku, pomimo faktu, że w tym samym dniu na trasie doszło do 7 innych wypadków.
25.09.2024
13.08.2024
01.03.2024
28.04.2023
25.01.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.