23.06.2014
Sporty wodne – wspaniała rzecz, szczególnie że najbliższe miesiące (z założenia ciepłe) będą sprzyjały ich uprawianiu. Już przy brzegach jezior pojawiają się wypożyczalnie kajaków, rowerów wodnych, a przy kejach błyszczą pierwsze, zacumowane jachty różnego typu. Dla miłośników żeglarstwa – piękny widok, ale …
I właśnie w dzisiejszym blogu o tym ,,ale” chciałabym wspomnieć słów kilka. Prawie codziennie media podają informacje o wypadkach na drodze. Nie mniej, kto uprawia jakikolwiek rodzaj sportu wodnego wie, że i w wodzie nietrudno o wypadek, a uczestników wodnego szaleństwa jest przecież niekiedy bardzo wielu – statki wycieczkowe, kajakarze, osoby pływające łódkami wiosłowymi, pontonami, surfingowcy czy żeglarze. Do tego dochodzą zmienne warunki atmosferyczne, w wielu przypadkach także brak podstawowej wiedzy na temat ,,wodnego ruchu” i brawura. A przecież i tutaj obowiązuje szereg przepisów prawnych.
Moja uwaga została skierowana na Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki
z dnia 9 kwietnia 2013 roku w sprawie uprawiania turystyki wodnej. Rozporządzenie to określa m.in. wymagania niezbędne do uzyskania dokumentów potwierdzających posiadanie uprawnień, w szczególności dotyczące wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa oraz odpowiadający im zakres uprawnień do prowadzenia jachtów żaglowych albo motorowych, a także sposób i tryb przeprowadzania egzaminu potwierdzającego posiadanie odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa.
,,Ale” w związku z nowelizacją w/w rozporządzenia mocno zliberalizowano przepisy dotyczące patentów żeglarskich. Bez patentu można pływać po śródlądziu jachtami do 7,5 m długości kadłuba. Brak jest także obowiązkowych szkoleń uprawniających do przystąpienia do egzaminu. Aby uzyskać paten żeglarza jachtowego wystarczy mieć ukończone 14 lat (niepełnoletni muszą mieć zgodę rodziców) i zdany egzamin i można prowadzić jachty żaglowe po wodach śródlądowych bez ograniczeń oraz prowadzić jachty żaglowe o długości do 12 m na morzu po morskich wodach wewnętrznych, a na pozostałych wodach morskich 2 mile od brzegu, co w praktyce oznacza, że na wodach możemy mieć dzieci bez żadnego przeszkolenia.
To tylko kilka przykładów. Zdarza mi się czasami pożeglować i mam okazję poobserwować wyczyny osób, które nie mając pojęcia o zasadach sterowania i zasadach ruchu na wodzie zasiadają w ,,stateczkach”, dlatego nie podzielam entuzjazmu zwolenników ubiegłorocznych zmian w rozporządzeniu.
25.09.2024
13.08.2024
01.03.2024
28.04.2023
25.01.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.