05.09.2013
Za kilka tygodni minie rok od wyboru Zbigniewa Bońka na Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej i wyboru Zarządu. Przez ten rok wypadały różne „trupy z szafy czyli wychodziło na jaw, co jest w umowach z kontrahentami zawartych jeszcze za kadencji Prezesa Grzegorza Laty. A to trzeba było podjąć działania wstrzymujące budowę nowej siedziby, a to „wypadła jakaś „sprawa autokarowa , a to trzeba było postawić na nogi system licencyjny. To wszystko się już wydarzyło i nie ma sensu powtarzać medialnych doniesień.
Zwykło się mówić, że wizytówką każdego związku sportowego w danym kraju są sukcesy międzynarodowe reprezentacji i na pewno nie mówiłoby się tyle o PZPN-ie, gdyby kadra narodowa Benhakkera czy Smudy zdobyła medal na Euro czy Mistrzostwach Świata. Nie zanosi się też na razie na medal reprezentacji prowadzonej przez Waldemara Fornalika, a co gorsza dziś już może się okazać po meczu z Czarnogórą, że prysną nawet marzenia o awansie na brazylijski Mundial.
W przypadku braku sukcesu zawsze będzie mowa o tym co robią władze związku? Jak wspomniałem mocują się - choć wychodzą na prostą - z zaszłościami poprzedniej władzy, ale to nie wszystko. W głowach działaczy jest wiele pomysłów. Prezes, wiceprezesi, członkowie zarządu, przedstawiciele komisji piłki kobiecej czy futsalu i piłki plażowej czy innych komisji mają wiele pomysłów, na to by tchnąć w związek nowego ducha. Praca wre także w wojewódzkich i okręgowych związkach piłki nożnej. Jak to w każdym kraju, w każdej pracy, w każdym stowarzyszeniu jedni pracują więcej, inni mniej, jednym zależy na wprowadzaniu nowości, a innym z kolei na utrzymaniu stanu dotychczasowego. Ech, takie życie.
Wśród wojewódzkich związków wprowadzających innowacje i rozwiązania mające ułatwić życie jest Dolnośląski Związek Piłki Nożnej. Jego Prezesem jest Andrzej Padewski, który jest również członkiem Zarządu PZPN i jako Szef Komisji Piłkarstwa Kobiecego zmienia na lepszy wizerunek futbolu płci pięknej. Są więc ładne logotypy Ekstraklasy i 1 ligi do naszycia na klubowe koszulki, jest promocja meczów reprezentacji różnych kategorii wiekowych, będzie telewizyjny reportaż z meczu eliminacyjnego Polska – Wyspy Owcze, a sam mecz rozegrany zostanie na Stadionie przy ul. Oporowskiej we Wrocławiu, który pamięta również kilka meczów pucharowych Śląska.
Co jeszcze można zrobić by uatrakcyjnić piłkarstwo kobiece w Polsce? Jest pomysł utworzenia rozgrywek klubowych, które dałyby najlepszym zespołom z Polski, Czech, Słowacji, Węgier i Austrii możliwość gry ze sobą na wyższym poziomie niż w krajowej ekstraklasie. Projekt roboczo nazywa się „Woman's Middle European League . Do tego by zafunkcjonował potrzebna jest zgoda UEFA. W piłce nożnej takich precedensów jeszcze nie było, choć te rozgrywki mogłyby służyć podniesieniu poziomu najlepszych zespołów z tych krajów. Rozgrywki piłkarek nożnych w Polsce, podobnie jak i obecnie jeszcze kilka najwyższych klas rozgrywkowych z innych dyscyplin to taka „liga dwóch prędkości . Ot takie „Barcelona, Real Madryt i reszta , ale co daleko szukać. Superliga piłkarek ręcznych to: Lublin, Lubin, czasem Gdynia i reszta. Superliga piłkarzy ręcznych: Vive Targi Kielce, Orlen Wisła Płock i reszta. Pamiętamy też czasy Ekstraklasy Koszykarzy ze Śląskiem, Treflem i Anwilem na czele. Z podobnymi przypadkami borykają się działacze innych dyscyplin w różnych częściach Europy. I albo nie ma przyzwolenia władz europejskich dyscypliny, bo to konkuruje z rozgrywkami pucharowymi federacji albo jest zgoda.
Pisząc o UEFA warto podnieść, iż jakiś czas temu najmocniejsze kluby europejskie utworzyły Grupę G-14, spacyfikowaną szybko przez UEFA, ale znowuż niegdyś FIBA-Europe (europejska część Międzynarodowej Federacji Koszykówki) stanęła w obliczu walki z ULEB (Europejską Unią Lig Koszykarskich) i po utworzeniu przez ULEB i zbuntowane kluby Euroligi musiała zadowolić się organizacją Suproligi. To już historia. Teraz ULEB całkowicie legalnie prowadzi FIBIE rozgrywki Euroligi i do tego jeszcze drugiego pucharu – Euro Cup. W kompetencjach FIBA Europe pozostały tylko jedne męskie rozgrywki – Eurochallenge oraz Euroliga Kobiet i Puchar Europy kobiet.
Do tego w koszykówce funkcjonują dwie niezależne duże ligi o zasięgu ponadregionalnym: Zjednoczona Liga VTB, w której drugi rok z rzędu rywalizować będzie od października PGE Turów Zgorzelec oraz ABA (Liga Adriatycka), zrzeszająca drużyny z Bałkanów. Na 20 zespołów Ligi VTB jedenaście pochodzi z Rosji, a pozostałe z Czech, Łotwy, Litwy, Estonii, Białorusi i Kazachstanu, co powoduje, że wyjazd do stolicy tego ostatniego – Astany, to dla PGE Turowa czy czeskiego Nymburka dalszy lot niż do Lizbony czy Sevilli.
Piłkarska „Woman's Middle European League to jednak projekt mniej kosztowny I nie wiążący się z takimi przelotami. Jakie będą jego losy? Zobaczymy!
A co Wy myślicie o takich ligach ponadnarodowych? Warto czy nie warto je tworzyć?
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.