13.06.2014
O rozpoczętym wczoraj w Brazylii Mundialu pisałem też w środę, ale dziś pora na pierwsze reminiscencje. Otóż, wczoraj przed meczem Brazylia – Chorwacja chciałem obejrzeć transmisję ceremonii otwarcia i tu nagle wystąpił problem. Okazało się, że TVP nie ma wspomnianej ceremonii.
Dyskusja w studiu okraszona została powycinanymi fragmentami uroczystości, zamiast bezpośredniej relacji live, a prowadzący tłumaczył, że sygnał nadawany do Europy jest tak „tragiczny”, że nie można go prezentować na żywo. Czy faktycznie w całej Europie były problemy z sygnałem nie sprawdziłem? Nie mam dostępu do innych europejskich telewizji. W TVP na pewno relacji live nie było. Było natomiast „Studio Plaża”. Podczas UEFA Euro 2012 było studio na dachu fabryki czekolady, teraz jest na zaimprowizowanej plaży
Gdy myślę o plaży to od razu nasuwa mi się słynna Copacabana w Rio, na której piłkę kopią tabuny młodych Brazylijczyków. W Polsce też pojawiają się plaże w centrum miast, ale że te miasta nie są położone nad morzem, to na leżaku na takiej plaży można się co najwyżej napić piwa. Skoro mowa o piwie, to w Polsce na imprezach masowych można się napić tego napoju, ale tylko takiego, który zawiera nie więcej niż 3,5 procent alkoholu.
Ostatnio byłem na koncercie jednej z topowych grup rockowych na jednym ze stadionów wybudowanych na Euro. Piwem raczyło się wiele osób, co rusz biegając z trybun po nowy kubek tego napoju, a gdy piwo już w głowie szumiało zaczęło się bieganie do toalety. Wielu z nas brakuje jeszcze kultury spożywania alkoholu, bo na jednym rzadko się kończy.
Nauka kulturalnego spożywania alkoholu to jedno z zadań jakie czeka nas w najbliższych latach. Kolejne zadanie to podniesienie poziomu sportowego rozgrywek piłkarskich w Polsce, ale by to nastąpiło, to jak nieraz już wspominałem potrzebny jest porządny system szkolenia młodzieży. Potrzebne są też prawdziwe zagraniczne gwiazdy w naszej ekstraklasie, a nie stada zagranicznych piłkarzy nazywanych przez niektórych piłkarskich ekspertów i dziennikarzy „szrotem”.
Jeśli to nam się uda, to wierzę, że będziemy jeszcze mieli reprezentację, która zaistnieje na Mistrzostwach Świata czy Europy, a jeśli już mowa o występach Polaków na Mundialach to mamy w dorobku udział w siedmiu turniejach i dwa trzecie miejsca wywalczone na boiskach Republiki Federalnej Niemiec w 1974 roku i Hiszpanii osiem lat później. Nasza narodowa drużyna rozegrała 31 meczów, wygrywając 15 z nich, przegrywając 11 i remisując w 5 meczach. Bramki Biało-Czerwonych to 44:40. Cały ten dorobek daje nam 13 miejsce w tabeli wszechczasów, w której prowadzi Brazylia przed Niemcami i Włochami. Polacy mają w dorobku 50 punktów, ale o punkt mniej ma Meksyk, który gra w Brazylii. Jest jeszcze Portugalia, która może nas wyprzedzić. Ma co prawda 39 „oczek, ale ma też w składzie Cristiano Ronaldo.
Czy CR7 będzie gwiazdą tegorocznych mistrzostw? Czy będzie nią Leo Messi? A może ktoś inny? To na razie pytania bez odpowiedzi. Podczas brazylijskiego turnieju mamy też debiut technologii Goal-Line, w której siedem kamer przy każdej z bramek czuwa nad tym i rejestruje czy piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową i wysyła do zegarka na ręce sędziego sygnał czy uznać bramkę czy nie.
Drugą nowością regulaminową jest specjalny spray używany przez sędziego do rysowania linii, której nie może przekroczyć mur przy wykonywaniu rzutu wolnego. Uspokajam tych, którzy obawiają się, że te linie pozostaną na trawie. Substancja po około minucie ulatnia się. Można być zadowolonym także z meczu otwarcia, który mógł podobać się kibicom, choć jedna decyzja japońskiego sędziego była kontrowersyjna. Otóż Dejan Lovren zdaniem arbitra faulował Freda w polu karnym, ale inny sędzia pewnie faulu w tej sytuacji by się nie dopatrzył i nie podyktowałby karnego. A ten karny wyprowadził Brazylię na prowadzenie 2:1. Chorwaci odkryli się i stracili kilka minut później trzecią bramkę. Kto wie, gdyby nie było „jedenastki” może mecz skończyłby się 1:1, a może wygraną Chorwatów, ale gdyby babcia miała wąsy… to by była dziadkiem, ale… tylko do wiosny tego roku. Conchita Wurst zapewne uważa inaczej.
12.12.2024
04.12.2024
26.11.2024
20.11.2024
23.10.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.