12.12.2017
Jak zderzymy kreatywność i szybkość działania agencji marketingowych z procesem stanowienia i stosowania prawa, to mamy łatwy do przewidzenia wynik. Nikt nie ma sensownego pomysłu w walce z ambush marketingiem. Czy tak też będzie i tym razem podczas zbliżającej się zimowej olimpiady? Czas pokaże.
Dla przypomnienia – jeśli myślisz, że masz do czynienia z oficjalnym sponsorem, a w rzeczywistości jest nim ktoś zupełnie inny – to znaczy, że skutecznie zadziałał ambush marketing (w jego tzw. wymiarze skojarzeniowym). Jeśli oglądasz wydarzenie sportowe i masz nieodparte wrażenie, że podczas niego jest promowana jakaś marka – to znaczy, że zadziałał ambush marketing (w tzw. wymiarze inwazyjnym). Zjawisko (marketing podstępny, zwodniczy, pasożytniczy) po raz pierwszy zdefiniowane zostało podczas Igrzysk Olimpijskich w Atlancie, kiedy to oficjalnym sponsorem był Reebok, tylko że wszyscy widzieli Nike (wykupili całą powierzchnię reklamową wokół głównych aren). I do dnia dzisiejszego nie ma skutecznych regulacji prawnych w tej materii. Wprawdzie Komisja Europejska już 10 lat temu opublikowała Białą Księgę na temat sportu i odniosła się do omawianego zjawiska, prawda jest jednak taka, że brak unijnych regulacji prawnych w tym zakresie do dziś. Nie pozostaje nic innego, jak oprzeć się na ustawodawstwie poszczególnych krajów.
W Polsce narzędzia prawne do walki z ambush marketingiem znajdziemy w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Mają one jednak wymiar tylko odpowiedzialności cywilnej, nie ma przewidzianej odpowiedzialności karnej. Jeżeli zatem uznamy, że ambush marketing jest nieuczciwą reklamą, sprzeczną z prawem lub dobrymi obyczajami, tudzież zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta, to wówczas mamy ochronę prawną w postaci następujących żądań : zaniechania niedozwolonych działań, usunięcia ich skutków, złożenia stosownego oświadczenia w odpowiedniej formie i treści, naprawienia wyrządzonej szkody i wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści. Oczywiście – niezależnie - bardzo ważna jest umiejętność spisania umowy sponsorskiej z organizatorem imprezy. To właśnie w takiej umowie sponsor powinien maksymalnie zabezpieczyć swoje interesy wymagając od organizatora stałego monitowania miejsca imprezy, pod rygorem zapłaty ogromnych kar.
Jak zatem widać, w naszym ustawodawstwie instrumenty prawne są. Na tle innych krajów nie wypadamy najgorzej. Dziwi natomiast brak regulacji międzynarodowych. Tutaj wciąż jest kolizja pomiędzy interesem oficjalnych sponsorów dużych imprez, a sponsorami poszczególnych znanych sportowców na tych imprezach występujących. Nie wiadomo o co chodzi. A gdy nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o ….
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
06.08.2024
26.07.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.