04.05.2015
Dziś chciałbym poruszyć temat odpowiedzialności za zwierzę w perspektywie ewentualnej szkody wyrządzonej jego działaniem. Niniejsze zagadnienie ma istotne znaczenie w przypadku osób uprawiających te dyscypliny sportu, które związane są bezpośrednio z uczestnictwem zwierząt. Mogą to być na przykład psie zaprzęgi lub jeździectwo.
Kwestię odpowiedzialności ze szkody wyrządzone przez zwierzę reguluje art. 431 Kodeksu cywilnego. Stanowi on, że § 1. Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.
§ 2. Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. Należy pamiętać także o podstawowej regulacji dotyczącej szkody a mianowicie art. 415 KC „Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.”
Przytoczone przepisy traktują omawianą kwestię w sposób ogólny. Rozpatrując ją w kontekście sportowym należy dokonać analizy orzecznictwa. Tu z pomocą przychodzi między innymi wyrok Sądu Najwyższego. W sprawie o sygn. IV CK 231/03, SN stwierdza, że „Zasada odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez zwierzę nie jest zależna od zdolności do efektywnego pokierowania nim przez człowieka, lecz od tego czy wyrządzając szkodę zwierzę jest w ogóle kierowane przez człowieka, czy też nie będąc jego narzędziem, np. puszczone wolno, wyrządza szkodę w wyniku samoistnego i niezależnego od człowieka zachowania się. Z punktu widzenia przedstawionych zasad klacz, na której jechała powódka była zwierzęciem przez nią kierowanym, niezależnie od tego w jakim stopniu była ona w stanie ostatecznie zapanować nad jego zachowaniem. Skuteczność czynności kierującego w takiej sytuacji jest w praktyce zawsze wypadkową wielu czynników takich, jak umiejętności jeźdźca, cechy zwierzęcia, oraz ryzyko związane z nieprzewidywalnością jego zachowań. W sytuacji, gdy mamy do czynienia ze zwierzęciem kierowanym przez człowieka nie wchodzi w ogóle w rachubę odpowiedzialność za zasadzie słuszności, określona w art. 431 § 2 KC, a jeśli chodzi o szkodę zawinioną, to odpada domniemanie winy właściciela zwierzęcia lub tego, kto się nim posługuje, która musi być wykazana na ogólnych zasadach (art. 415 KC).”
Tym samym, biorąc pod uwagę powyższy wyrok, należy stwierdzić, że w przypadku sportów takich jak np. jeździectwo, odpowiedzialność za szkodę wyrządzona przez zwierzę (w tym wypadku konia) jest niezależna od poziomu umiejętności lub doświadczenia osoby nim kierującej a determinuje ją sam fakt jazdy na nim / kierowaniem nim.
13.11.2024
31.10.2024
10.09.2024
29.08.2024
27.08.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.