19.02.2015
Walki MMA cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Na przestrzeni ostatnich lat ich organizacja urosła do rangi spektakularnych gal, które skupiają przed telewizorami miliony widzów.
Na fali popularności mieszanych sztuk walki (Mixed Martial Arts - MMA) wypada zadać pytanie, czy rodzi się jednak nowa nisza ? Mowa o walkach grupowych, których dwie edycje odbyły się na Łotwie.
Chodzi dokładnie o Team Fighting Championship. TFC to nic innego jak przeniesienie ulicznych czy leśnych walk środowisk kibicowskich na grunt sportowy. Biorą w nich udział zespoły z kilku państw a sam pojedynek odbywa się w formule 5 na 5. Warto wspomnieć, że w obu dotychczasowych edycjach tryumfowały zespoły z naszego kraju - kojarzone z sympatykami Lecha Poznań oraz Ruchu Chorzów. Co ciekawe, to nie jedyne wydarzenie tego typu, podobne zawody odbywają się na terenie Rosji, choć to właśnie o tych organizowanych w Rydze było najgłośniej.
Analizując kwestię zasad i organizacji walk, na oficjalnej stronie brak jest jakichkolwiek szczegółowych dokumentów dotyczących udziału lub kwestii odpowiedzialności. W korespondencji z administratorem oficjalnej strony TFC otrzymałem tylko lakoniczną informację, że zabronione są uderzenia w okolice krtani, kopnięcia w krocze, gryzienie oraz plucie, natomiast sama organizacja stara się aby walki były tak bezpieczne jak to tylko możliwe – w tym celu podczas każdego z pojedynków pracuje aż pięciu sędziów. W praktyce wygląda to w ten sposób, że przeciwnicy tworząc pary toczą walkę między sobą, a przy każdej z par czuwa jeden arbiter. W momencie gdy jeden z zawodników odnosi zwycięstwo – automatycznie „pomaga” w walce swemu koledze. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że w pewnym momencie jeden z zawodników może toczyć walkę z dwoma lub trzema przeciwnikami. Generalną zasadą każdej z walk TFC jest jej trwanie do momentu gdy nie nastąpi poddanie ostatniego z zawodników danej drużyny. Warto zauważyć, że wielu znawców tematu twierdzi, iż TFC nie jest bliźniacze z MMA i należy je traktować jako odrębne dyscypliny.
Czy podobne walki mają szansę na organizację w naszym kraju ? Na to pytanie nie sposób odpowiedzieć. Zależy to głównie od chęci samych zainteresowanych. Wydaje się, że sama formuła nie cieszyłaby się szczególnym zainteresowaniem wśród profesjonalnych zawodników. Między innymi ze względu na zwiększone ryzyko kontuzji. Tak więc trudno upatrywać, by walki grupowe mogłyby stać się częścią szeroko rozumianego profesjonalnego MMA w Polsce. Nie wykluczone jednak, że inicjatywa może spotkać się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony środowisk amatorskich. Z jednej strony mogłoby to stanowić swego rodzaju przeniesienie potyczek środowisk kibicowskich na grunt bliższy zgodności z prawem niż ma to miejsce obecnie. Z drugiej zaś strony, pozwoliłoby na profesjonalizację takich zmagań. Bowiem organizacja tego typu walk wiązałaby się z obowiązkiem zapewnienia odpowiedniego zabezpieczenia medycznego.
Co ciekawe, kilka dni temu jeden z częstochowskich radnych SLD wyraził zainteresowanie organizacją tego typu walk w Polsce. Nie wiadomo jednak czy jego pomysł ma szansę na realizację. Lokalny polityk zwrócił się z pytaniem do władz miasta, czy ta dyscyplina sportu jest legalna? Naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Sportu Urzędu Miasta w Częstochowie odpowiedział jednak, iż nie dysponuje taką wiedzą i wspólnie z zainteresowanym wystąpili z oficjalnym zapytaniem do Policji. Odpowiedź nie jest jeszcze znana.
05.11.2024
03.11.2022
15.09.2022
14.02.2022
27.10.2021
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.