08.12.2013
Zamknięte stadiony w Bydgoszczy i Warszawie, pobicie Roberta Jeża i zniszczony samochód Michała Gliwy – to bilans ostatnich kolejek piłkarskiej ekstraklasy, granych w systemie charakterystycznym dla nowego systemu i terminarza, dzień po dniu. Wszystkie te informacje mają jeden wspólny mianownik – bandytyzm stadionowy, ale nie tylko.
Jestem zbulwersowany, tym co się stało w Lubinie. Napad na słowackiego pomocnika – Roberta Jeża i zniszczenie auta – bramkarza Michała Gliwy, to akty bandytyzmu, które prawdziwemu kibicowi nie przyszłyby nigdy do głowy. Prawdziwy kibic chciałby przyjść na mecz, ale nie może, bo stadion jest zamknięty. Decyzje wojewodów, zamykających stadiony czy ich części uważam za pokaz bezradności. Narozrabiali chuligani – odpowiedzą wszyscy. Pewnie - najprościej i najlepiej. Nie trzeba za wiele myśleć, zastanawiać się co zrobić z problemem. Najlepiej zamknąć.
A jeszcze lepiej byłoby w ogóle zakazać wypraw na mecze wyjazdowe. Tak, tak, całkiem niedawno Komendant Główny Policji – Marek Działoszyński skierował pismo do Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bońka oraz Ekstraklasy S.A., w którym zawarta została prośbą o zamknięcie stadionów dla kibiców gości. Spodobała mi się odpowiedź „Zibiego , który merytorycznie wyłuszczył wszystkie argumenty przeciw temu pomysłowi. Prezes PZPN zachował się jak dobry przywódca, a Komendant niestety pokazał niemoc zarządzanej przez siebie organizacji, bo od zapewnienia porządku na trasach przejazdów kibiców jest policja, a nie organizatorzy meczów, a za wybryki bandytów nie mogą odpowiadać zwykli kibice, których przez wprowadzanie zakazów czy zamykanie stadionów przez Wojewodów pozbawia się szansy uczestniczenia w widowiskach sportowych.
Takie pismo czy zamknięcie stadionu nie rozwiązuje problemu, a pokazuje, że Państwo zaczyna się stawać bezsilne wobec wielkiego problemu. Co zatem robić? Działać, a nie gadać!
Piłkarze nie mogą być zastraszeni, a radykalni kibice nie mogą im dawać przekazu, który potęguje strach. To są zachowania karalne wg prawa karnego i trzeba to zacząć w końcu egzekwować. Dopóki nie powstaną systemowe przepisy w przedmiocie imprez masowych, które będą przewidywać za wykroczenia lub przestępstwa dotkliwej, nieuchronnej, finansowej kary takie czyny będą się zdarzać. Jak odpalenie racy będzie karane grzywną w wysokości 25 tysięcy złotych, to nikt racy nie odpali. Oczywiście konieczne są nowelizacje ustaw, ale najważniejsze jest powstanie systemu.
A jakie Państwo mają propozycje na wyplenienie chuligaństwa z polskich stadionów i ich okolic?
04.12.2024
26.11.2024
20.11.2024
23.10.2024
09.10.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.