06.06.2014
Ostatnio sporo pisałem o piłce nożnej i dobiegającym końca sezonie 2013/14 T-Mobile Ekstraklasy. Sezon zakończony kilka dni temu. Legia została Mistrzem Polski, Lech – wicemistrzem, a brąz dla Ruchu. Do I ligi spadły: Widzew Łódź i Zagłębie Lubin.
Zakończone w minioną niedzielę rozgrywki zapadną w pamięć kibicom między innymi, dzięki temu, że mieliśmy sezon zasadniczy, złożony z 30 kolejek, a po nim 16 zespołów zostało podzielonych na dwie grupy. Do grupy A trafiły zespoły z miejsc 1-8, a do grupy B – drużyny z pozycji 9-16. Siedem ostatnich kolejek rozgrywano w grupach, a punkty zdobyte w sezonie zasadniczym podzielono na pół.
Tak na gorąco, uważam, że podział na grupy był udany. Zresztą Ekstraklasa S.A. zarządzająca rozgrywkami podjęła decyzję o powtórce rywalizacji w takiej samej postaci w sezonie 2014/15, który rozpocznie się już za półtora miesiąca czyli 18 lipca. A dlaczego sezon 2013/14 był udany? Dlatego, że były emocje. Poziom sportowy może się nie podniósł, ale na pewno były emocje. Do ostatnich kolejek rundy zasadniczej drużyny walczyły o punkty. Nie było meczów o nic. Każdy chciał zdobyć jak najwięcej „oczek”, bo niebawem czekał go podział punktów. Uniknęliśmy więc 28, 29 czy 30 kolejki, w których grano by zagrać, bo i tak już było wiadomo kto zdobędzie tytuł mistrzowski, kto zagra w europejskich pucharach, a kto spadnie. W grupach spadkowej i mistrzowskiej wiele już było co prawda jasne przed ostatnią kolejką, ale i tak były niewiadome takie jak trzecie miejsce, które ostatecznie zajął Ruch Chorzów.
Ja jednak uważam, że systemowi ESA 37 - bo tak od liczby 37 kolejek zostały roboczo nazwane te rozgrywki – brakuje jeszcze jednego i chciałbym, żeby w sezonie 2015/16 to „coś” znalazło się w regulaminie rozgrywek. Mianowicie, chodzi o baraż 14-stej drużyny ekstraklasy z 3-cim zespołem I ligi, tak jak jest to np. w Niemczech, gdzie trzeci od końca zespół 1 Bundesligi gra z 3-cią drużyną 2 Bundesligi. Poszedłbym jeszcze dalej i zorganizował baraże między np. 14-stym zespołem I ligi i 3-cią drużyną II ligi, która przypomnę rywalizować będzie w nowym sezonie w jednej grupie. I między niższymi klasami też wprowadziłbym baraże, tak by do końca zapewnić walkę o uniknięcie tychże baraży, a co za tym idzie zapewnić emocje.
Jeśli usłyszę, że baraże już mieliśmy i działy się w nich cuda, to powiem, że korupcyjne cuda to już przeszłość, a ja chcę emocji do końca, a jak ktoś oglądał rewanżowy mecz barażowy o 2 Bundesligę, między Arminią Bielefeld i SC Paderborn, to wie o czym mówię. Chcę takich emocji w Polsce.
P.S. Niestety nie znalazłem w sieci skrótu z tego niemieckiego barażu.
AUTOR
Prawnik. ekspert z zakresu prawa sportowego, redaktor naczelny portalu prawosportowe.pl.
26.11.2024
20.11.2024
23.10.2024
09.10.2024
04.10.2024
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
ul. Powstańców Śląskich 9
53-332 Wrocław
tel. +48 693 672 258
e-mail: bok@prawosportowe.pl
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.
