13.09.2013
Zawirowania w ligach zawodowych w Polsce wciąż trwają. W ubiegłym tygodniu poruszony został temat ewentualnej możliwości utworzenia ligi zawodowej w hokeju na lodzie, natomiast w tym tygodniu środowisko sportowe obiegły informację o tak zwanym „buncie przedstawicieli klubów żużlowych startujących w ENEA Ekstraliga. Na czym polega konflikt?
Przedstawiciele klubów wydając w dniu 07.09.2013 r. oświadczenie wezwali do zmian w zarządzaniu spółką Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. grożąc wycofaniem z rozgrywek na sezon 2014 i podjęciem wraz z Ministerstwem Sportu i Turystyki (zwane dalej „MSiT ) działań mających na celu powstanie w Polsce zawodowej ligi żużla opartej na zdrowych zasadach rywalizacji sportowej i kierującej się przede wszystkim dobrem sportu. Czy rzeczywiście jest to możliwe w sytuacji gdy istnieje już w tej dyscyplinie sportu polski związek sportowy?
Żużel – dyscyplina w Polsce niezwykle popularna, posiadająca jako jedna z czterech dyscyplin sportowych ligę zawodową. Ligę zawodową, która regulowana jest w art. 15 ustawy o sporcie (szerzej odnośnie wyjaśnienia wskazanego przepisu w artykule „Hokejowy Poker - http://prawosportowe.pl/hokejowy-poker.html ). Zgodnie z uregulowaniami statutu Polskiego Związku Motorowego (zwany dalej „PZM ) stanowi on polski związek sportowy w sportach motorowych, w tym międyz innymi w sporcie żużlowym. Na podstawie łączącej PZM umowy z Ekstraligą Żużlową sp. z o.o. (która to umowa została zatwierdzona przez MSiT) została utworzona liga zawodowa spełniająca kryteria z art. 15 ustawy o sporcie. Liga zawodowa, która została oddana do zarządzania spółce Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o.
Obecny spór na linii przedstawiciele klubów a PZM i władz Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o. dotyczy szeregu nieprawidłowości, których zdaniem przedstawicieli klubów dopuszczać się ma PZM wraz ze spółką. Przedstawiciele klubów swoje zarzuty głównie koncentrują wokół kwestii finansowych – zwiększenie opłat za zarządzanie rozgrywkami, opłaty za kontrakty czy aneksy. Poza tym przedstawiciele klubów uważają, że powinni oni mieć więcej wpływów w spółce, gdzie PZM posiada 51% udziałów. W odpowiedzi na oświadczenie, władze spółki wydały komunikat przedstawiając dane finansowe, które na pierwszy rzut oka nie mogą budzić jakichkolwiek wątpliwości. W tym samym czasie Prezes PZM negatywnie odnosi się do oświadczenia przedstawicieli klubów i wzywa ich do uregulowania zaległych należności. Groźby o wycofaniu z rozgrywek ani spółka ani PZM nie biorą na poważnie. Tym bardziej na poważnie nie bierze nikt możliwości spełnienia jednego z postulatów oświadczenia dotyczącego utworzenia w porozumieniu z Ministerstwem Sportu i Turystyki nowej zawodowej ligi żużla.
Dlaczego nikt nie bierze ich na poważnie? Bo na podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy o sporcie nie widzę możliwości by postulat podnoszony przez przedstawicieli klubów znajdował oparcie w przepisach prawa. Zgodnie bowiem z art. 13 ust. 1 ustawy o sporcie to PZM ma wyłączne prawo do ustalania reguł organizacyjnych i sportowych uprawniania sportu żużlowego w Polsce. Potwierdzają to również postanowienia statutu PZM, który w §4 stwierdza, że PZM jest polskim związkiem sportowym w sprawach motorowych w tym w sporcie żużlowym. A więc co by musiało się wydarzyć by przedstawiciele klubów rzeczywiście mogli w porozumieniu z MSiT utworzyć ligę zawodowa w żużlu?
Musiałoby dojść do niewyobrażalnej rewolucji w polskim sporcie. Mianowicie żużel musiałby „odłączyć się od PZM i utworzyć osobny polski związek sportowy w dyscyplinie żużla. Ponadto musiałby spełniać kryteria określone w art. 11 ustawy o sporcie (chociażby dołączyć zaświadczenie o przynależności do międzynarodowej federacji sportowej działającej w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim lub innej uznanej przez MKOl). Tylko w takim bowiem wariancie odrębny polski związek sportowy (żużlowy) miałby możliwość utworzenia odrębnej czy też nowej ligi zawodowej, na której utworzenie zgodę wyraża minister właściwy do spraw kultury fizycznej.
Wszystko byłoby pięknie ale od tego rzekomego wsparcia przedstawicieli klubów odcina się samo MSiT. 11.09.2013 r. rzecznik prasowy MSiT wydał oświadczenie, w którym informuje, iż MSiT nie zostało poinformowane przez przedstawicieli klubów o pomyśle utworzenia odrębnej ligi zawodowej, nie jest stroną w toczącej się sprawie ani nie zamierza uczestniczyć w konflikcie. Ponadto powołano stosowne przepisy ustawy o sporcie, które przekazują w sposób jednoznaczny polskiemu związkowi sportowemu (PZM) „rolę kreatora ligi zawodowej . Podkreślić należy, iż zgodnie z art. 11 ust. 4 ustawy o sporcie - „Polski związek sportowy działa w jednym sporcie, chyba że minister właściwy do spraw kultury fizycznej wyrazi zgodę na działanie polskiego związku sportowego w więcej niż jednym sporcie . Zgodzić należy się z W. Cajselem w Komentarzu do ustawy o sporcie, iż „ (...) komentowany przepis stanowi przejaw ustawowej realizacji przyjętej przez prawodawcę zasady monopolu polskich związków sportowych . Dodatkowo w obliczu dotychczasowej polityki MSiT, która raczej skłania się do likwidacji niektórych polskich związków sportowych bądź też propozycji ich połączenia możliwość utworzenia odrębnego polskiego związku sportowego wydaje się nierealna.
Dlatego też obecnie widzę dwa rozwiązania dla przedstawicieli klubów. Pierwsze najzdrowsze i najbardziej kompromisowe to usiąść do rozmów z PZM i Ekstraligą żużlową sp. z o.o. Do rozmów mających na celu rozwiązanie konfliktu bez udziału mediów i włączania w to podmiotów trzecich. Bez rozgłosu i bez zbędnych emocji. Drugie rozwiązanie (o wiele bardziej drastyczne), w sytuacji gdy przedstawiciele klubów są zdeterminowani i pewni naruszeń określonych w oświadczeniu, których ma dopuszczać się PZM to poinformowanie o tym MSiT i doprowadzenie do zastosowania przepisu art. 16 ustawy o sporcie. Przywołany przepis reguluje kwestię nadzoru nad działalnością polskich związków sportowych, którą sprawuje minister właściwy do spraw kultury fizycznej. Nadzoru, który może przejawiać się w postaci: po pierwsze żądania udostępniania odpisów uchwał władz polskiego związku sportowego oraz udzielania pisemnych wyjaśnień dotyczących działalności polskiego związku sportowego i po drugie dokonywania kontroli polskiego związku sportowego. Podkreślić jednak należy, iż zgodnie z art. 16 ust. 2 ustawy o sporcie nadzorem nie są objęte decyzje dyscyplinarne i regulaminowe władz polskich związków sportowych związane z organizacją i przebiegiem współzawodnictwa sportowego.
Osobiście skłaniam się ku pierwszemu rozwiązaniu, które może doprowadzić do naprawy sytuacji i polepszenia funkcjonowania ligi zawodowej w żużlu. Drugie rozwiązanie bowiem, tylko ten konflikt zaogni. Natomiast zaognienie konflktu może spowodować zmniejszenie popularyzacji żużla w Polsce, co przełożyć się może na decyzję organizatorów kolejnych The World Games (Igrzysk Sportów Nieolimpijskich). Mianowicie decyzji w sprawie włączenia pięciu dyscyplin, które rozgrywane będą we Wrocławiu w 2017 r. podczas Igrzysk Sportów Nieolimpjskich. Decyzja ta zapadnie pod koniec bieżącego roku. A przypomnijmy, iż PZM zgłosił kandydaturę żużla i do momentu rozpoczęcia konfliktu miał bardzo duże szanse znaleźć się we włączonych dyscyplinach.
08.11.2024
02.10.2024
27.09.2024
07.08.2023
20.06.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.