03.09.2013
Zawirowania dotyczące tegorocznych rozgrywek Ekstraligi w hokeju na lodzie wciąż trwają. W tym roku miało dojść do zmian poprzez utworzenie ligi zawodowej, która organizowana będzie i zarządzana przez spółkę – Polska Hokej Liga sp. z o. o ( dalej PHL) powołaną przez Polski Związek Hokej na Lodzie (dalej „PZHL ).
29 sierpnia podczas posiedzenia Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki wszyscy obecni posłowie poparli idee funkcjonowania rozgrywek zawodowych w hokeju na lodzie. Ponadto Prezes PZHL potwierdził, że Związek oraz PHL są przygotowani do organizacji rozgrywek i ich terminowego rozpoczęcia, a obecnie czekają na uprawomocnienie się decyzji ministra do spraw kultury fizycznej w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy o zarządzanie ligą zawodową w hokeju na lodzie pomiędzy PZHL a PHL. W tym samym czasie przedstawiciele sześciu klubów zadecydowali o podjęciu działań zmierzających do odwołania zarządu związku. A więc co poszło nie tak?
Cały spór pomiędzy przedstawicielami części klubów (chodzi tu o: Tyski Sport S.A., MKS Cracovia SSA, JKH GKS Jastrzębie, TH Aksam Unia Oświęcim, Ciarko PBS Bank KH Sanok sp. z o.o. oraz MMKS Podhale Nowy Targ) a władzami PZHL rozpoczął się od oświadczenia z dnia 12.08.2013. Od tegorocznego bowiem sezonu kluby miały podpisać z PHL umowy kontraktowe i spełniać warunki licencyjne. W oświadczeniu przedstawiciele klubów zarzucili PHL braku inicjatywy i nie wyraziły zgody na przystąpienie do rozgrywek prowadzonych przez PHL. Kluby ponadto stwierdziły, iż rozgrywki w sezonie 2013/2014 powinny być organizowane przez PZHL – jako podmiot, który jest wyłącznie uprawniony do organizacji rozgrywek o Mistrzostwo Polski w hokeju na lodzie.
W odpowiedzi Prezes Zarządu PZHL Piotr Hałasik nie skomentował faktu nie wyrażenia woli przystąpienia do rozgrywek przez niektóre klub wobec jednoczesnego wcześniejszego wystąpienia przez te kluby o wydanie licencji na udział w rozgrywkach organizowanych przez PHL i podjęcia decyzji o przyznaniu tych licencji przez uprawnione organy PHL i PZHL. Ponadto poinformowano, iż kwestie podnoszone w oświadczeniu nie będą przedmiotem obrad Zarządu PZHL, a same rozgrywki mają ruszyć 10 września 2013 r. Uchwałą Prezydium Zarządu PHL przedłużono również termin wnoszenia należnych opłat do 4 września 2013 r. To tylko zaogniło napiętą sytuację. Wczoraj przedstawiciele klubów zdecydowali o podjęciu działań zmierzających do odwołania zarządu PZHL. Poinformowano również, że zamiast grać w organizowanych rozgrywkach mają w zamiarze grać między sobą mecze towarzyskie.
Wprowadzenie zawodowej ligi w hokeju na lodzie miało się cechować profesjonalizmem i solidnymi podstawami zarówno ekonomicznymi jak i prawnymi. Udział klubów uzależniony ma być od uzyskania licencji i uiszczenia kwoty wpisowej ( od 40 tyś – do nawet 100 tyś w zależności od posiadania przez klub sekcji młodzieżowych). Regulamin rozgrywek ponadto zakłada, że ma nie być z niej spadku oraz uprawnia do gry w każdej drużynie ośmiu obcokrajowców. W założeniach ma występować osiem zespołów, które muszą dysponować minimum dwumilionowym budżetem i podpiszą stosowna umowę z PZHL.
W opisanej sytuacji należy zadać sobie pytanie: Czy rzeczywiście przedstawiciele klubów mają rację wskazując, że wyłącznym uprawnionym do organizacji rozgrywek o Mistrzostwo Polski w hokeju na lodzie jest PZHL?
Pomocne będzie sięgnięcie do przepisów ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie (dalej „ustawa ). Mianowicie z jednej strony do przepisu art. 13, który reguluje wyłączne prawa polskich związków sportowych, a z drugiej do art. 15 ustawy, który reguluje zasady utworzenia ligi zawodowej w danym sporcie. Dopiero analizując oba przepisy łącznie uzyskamy odpowiedź na zadane pytanie.
W art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy wskazano, iż polski związek sportowy ma wyłączne prawo do „organizowania i prowadzenia współzawodnictwa sportowego o tytuł Mistrza Polski oraz o Puchar Polski w danym sporcie . A więc rzeczywiście jest to wyłączna kompetencja polskiego związku sportowego i zgodzić się należy, iż w sytuacji gdy w danym sporcie działa polski związek sportowy to żaden inny podmiot nie może odbierać polskiemu związkowi sportowemu tej kompetencji.
Przepis ten jednakże należy intepretować w oparciu o art. 15 ustawy, który reguluje kwestie lig zawodowych. I tak w ust. 1 wskazanego przepisu podkreśla się, że polski związek sportowy w sporcie, w którym współzawodnictwo sportowe jest organizowane w formie rozgrywek ligowych, polski związek sportowy może utworzyć ligę zawodową. A więc jest to uprawnienie fakultatywne - „może ale nie musi . Obligatoryjność w utworzeniu ligi zawodowej reguluje ust. 2 który stanowi - „W przypadku gdy ponad połowa klubów sportowych biorących udział w rozgrywkach ligowych działa w formie spółek akcyjnych, polski związek sportowy jest obowiązany utworzyć ligę zawodową. Ustawodawca ponadto określił iż w skład ligi zawodowej w grach zespołowych wchodzą wyłącznie kluby sportowe działające jako spółki akcyjne (art. 15 ust. 3 ustawy). Wyklucza się więc możliwość brania udziału przez kluby działające choćby w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością czy też w formie stowarzyszenia. Zgodzić się należy, iż taki zapis w obliczu przepisów kodeksu spółek handlowych (regulacji dotyczącej minimalnego kapitału zakładowego na poziomie co najmniej 100 tyś zł) powodować ma większą wiarygodność kapitałową klubów, a co za tym idzie przyczyniać się do zapewnienia pewności w sporcie profesjonalnym.
Tak utworzona liga zawodowa zgodnie z dyspozycją art. 15 ust. 4 ustawy jest zarządzana przez odrębną od polskiego związku sportowego osobę prawną, która działa w formie spółki kapitałowej – spółki z o.o. albo spółki akcyjnej. Z tak przyjętej regulacji wynika, iż polski związek sportowy jest zobligowany do przekazania wszelkich praw związanych z zarządzaniem ligi zawodowej odrębnemu podmiotowi. Innymi słowy polski związek sportowy nie może zarządzać ligą zawodową, gdyż kompetencję tę musi przekazać podmiotowi zewnętrznemu na podstawie zawartej umowy. Podkreślić należy, iż zgodnie z dyspozycją art. 15 ust. 5 ustawy w umowie określa się zasady funkcjonowania ligi zawodowej, a sama umowa powinna zawierać w szczególności postanowienia, które będą gwarantować realizację praw polskiego związku sportowego określonych w art. 13 ustawy – a więc wyłącznych praw przyznanych w drodze ustawy polskim związkom sportowym. Tak zawarta umowa następnie musi uzyskać zgodę ministra właściwego do spraw kultury fizycznej.
A więc w tym wypadku przedstawiciele klubów nie mają racji- PZHL nie tylko może a wręcz musi przekazać kompetencję w zakresie zarządzania ligą zawodową podmiotowi zewnętrznemu w tym wypadku PHL. PZHL musi tylko pamiętać o tym by w umowie z PHL zawrzeć postanowienia, które będą gwarantowały realizację praw polskiego związku sportowego, które określone są w art. 13 ustawy oraz uprawniające do udziału w przychodach związanych z zarządzaniem ligą zawodową. Oczywiście w tym momencie abstrahujemy od innych, zaprezentowanych przez przedstawicieli klubów w oświadczeniu z dnia 12.08.2013 r. nieprawidłowościach, których dopuszczać się ma PZHL wraz z PHL.
Suma summarum uważam, iż dla dobra polskiego hokeja na lodzie istotne jest nie tylko utworzenie zawodowej ligi, która powinna podnieść poziom sportowy, ale również wypracowanie przez przedstawicieli klubów wraz z Zarządem PZHL kompromisu. Kompromisu, który w niedalekiej przyszłości będzie miał wpływ na osiągnięte wyniki w Mistrzostwach Świata Dywizji B, gdyż może się okazać, że podczas trwającego właśnie „hokejowego pokera najbardziej ucierpiały nie kluby czy związek, a forma polskich hokeistów.
08.11.2024
02.10.2024
27.09.2024
07.08.2023
20.06.2023
Portal prawosportowe.pl powstał w 2012 roku i od tego czasu dostarcza czytelnikom wiedzę z zakresu szeroko rozumianego prawa sportowego. Odbiorcami naszych treści są sportowcy amatorzy i profesjonalni, trenerzy, sędziowe, menedżerowie, agenci, działacze organizacji sportowych, sponsorzy. Jesteśmy po to, by pomagać i edukować w sporcie.
Portal od samego początku jest wspierany przez Kancelarię Prawa Sportowego i Gospodarczego DAUERMAN
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż:
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w Twojej działalności sportowej, napisz do nas korzystając z poniższego formularza.
Pamiętaj – odległość nie stanowi problemu. Działamy całkowicie on-line.
Przedstaw nam swój problem, a my dokonamy wstępnej bezpłatnej analizy prawnej. Następnie przedstawimy, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić oraz zaproponujemy zasady współpracy. Oczywiście za wszelkie usługi otrzymasz fakturę VAT.
Polityka prywatności PrawoSportowe.pl Sp. z o.o.